Dominika Gwit ostrzega przed oszustami
Dominika Gwit-Dunaszewska w ubiegłym miesiącu, niedługo po powitaniu na świecie swojego pierwszego dziecka, zamieściła w mediach społecznościowych ważny apel do fanów. 34-letnia aktorka za pośrednictwem Instagrama przestrzegła wszystkich swoich obserwatorów przed internetowymi oszustami. Wizerunek gwiazdy bez jej zgody został wykorzystany do reklamy preparatu mającego wspomagać odchudzanie.
Oszuści! Uwaga! Nigdy nie polecałam i nie będę polecać żadnych środków na odchudzanie! To fotomontaż! Jeśli traficie na to w sieci – nie klikajcie w nic i nie wierzcie w to! – grzmiała ostatnio.
Fałszywe reklamy z wizerunkami gwiazd
Ofiarą procederu z bezprawnym wykorzystywaniem wizerunku padła też Dorota Szelągowska. Projektantka wnętrz przyznaje, że jest bezradna, bo trudno jest jej uzyskać jakąkolwiek pomoc. Problem Dominiki Gwit-Dunaszewskiej także pozostaje nierozwiązany. 34-latka ujawniła, że fani wciąż wypisują do niej w sprawie wątpliwego środka na odchudzanie.
Cały czas wysyłacie do mnie prywatne wiadomości z pytaniem, czy ja faktycznie schudłam na jakimś specyfiku. Kilka dni temu mówiłam już tutaj o tym oszustwie i fotomontażu. Kochani, regularnie od lat osoby znane są wrabiane w oszustwa, właśnie jeśli chodzi o takie proszki na odchudzanie – zaznaczyła aktorka.
Świeżo upieczona mama nagrała nową wiadomość do followersów, w której ponownie wytłuściła, że nie ma ze wspomnianym preparatem nic wspólnego. Przytoczyła też historię jednej z internautek, która niestety dała się nabrać na reklamę z jej wizerunkiem.
W tym artykule jest napisane, żeśmy schudli dzięki temu proszkowi. Absolutnie to jest nieprawda, to oszustwo, fotomontaż. Nie klikajcie w nic, błagam, nie wpisujcie swoich danych. Jedna z was nawet napisała mi, że niestety właśnie je podała i teraz jacyś ludzie do niej wydzwaniają – zrelacjonowała gwiazda.
My w ogóle nie wiemy, co to jest za trucizna, nie mamy zielonego pojęcia, a to nas prześladuje. Mówię „nas”, bo nie tylko ja jestem tam na zdjęciach. Wiem, że kiedyś była chyba Beata Tadla, Dorota Szelągowska, widziałam teraz też Martynę Wojciechowską. My jesteśmy wrabiani w to, my tego nie reklamujemy. Ja nigdy nie reklamowałam żadnych proszków na odchudzanie, nie reklamuję i nie będę reklamować – podsumowuje Gwit-Dunaszewska.
fot. Instagram/@dominikagwit