Agnieszka Chylińska na Instagramie
Agnieszka Chylińska od lat utrzymuje się w ścisłej czołówce najpopularniejszych polskich wokalistek. 46-letnia obecnie gwiazda nie zamierza odcinać kuponów od hitów nagranych przed laty, dlatego wciąż tworzy i wypuszcza nową muzykę, umacniając tylko swoją pozycję na rynku. W ubiegłym roku wydała swój czwarty solowy album „Never Ending Sorry”. Dotąd promowały go single „Jest nas więcej” i „Kiedyś do ciebie wrócę”, a niedawno wokalistka za pośrednictwem swojego obserwowanego przez ponad 450 tysięcy sympatyków profilu na Instagramie zapowiedziała premierę kolejnego.
Agnieszka Chylińska, siwe włosy i zmarszczki
Agnieszka Chylińska poprzez swoje profile w mediach społecznościowych najczęściej dzieli się z fanami szczegółami ze swojego życia zawodowego, choć zdarza jej się także uchylać rąbka tajemnicy na temat swojej codzienności. Ostatnio na instagramowym profilu gwiazdy pojawił się zaskakujący kadr, który wywołał duże poruszenie. 46-latka zaskoczyła internautów odmienionym wizerunkiem, pokazując się z siwymi włosami oraz zmarszczkami i przebarwieniami na twarzy. Chylińska pozostawiła szerokie pole do interpretacji, bo w opisie zagadkowej fotografii zamieściła jedynie wielokropek.
Agnieszka Chylińska – metamorfoza
Widok tak mocno odmienionej Agnieszki Chylińskiej bardzo zaskoczył jej fanów, ale wcale nie zbił ich z pantałyku. Najwierniejsi słuchacze autorki hitu „Kiedyś do ciebie wrócę” szybko domyślili się, że udostępniony przez nią kadr najpewniej pochodzi z planu nowego teledysku. Komentujący zwrócili ponadto uwagę na pewien szczegół, a mianowicie spojrzenie gwiazdy.
Świetna rola osoby od makijażu i charakteryzacji, ale oczów nie zmieni
A te oczy! Wszędzie bym poznała. Czekam na teledysk
Agusia, jaką nie założysz maskę, to twoje oczy cię zdradzą. Pozdrawiam serdecznie
Oczy jak wrota duszy, nigdy się nie zmieniają – zauważyli.
Co ciekawe, Chylińska w takim niecodziennym wydaniu skojarzyła się niektórym z filmową „Pretty Woman”.
Pierwsza myśl: Julia Roberts! Mnie się podoba
Trochę taka starsza „Pretty Woman”
Myślałam, że to Julia Roberts
Pierwsza moja myśl, Julia Roberts w roli Erin Brockovich. Wow – ocenili internauci.
Przypomnijmy, że to nie pierwsza taka metamorfoza Agnieszki Chylińskiej w ostatnim czasie. Już w pierwszym promującym krążek „Never Ending Sorry” klipie 46-latka była kompletnie nie do poznania. Na potrzeby teledysku do utworu „Jest nas więcej” nabrała męskich cech i m. in. „zapuściła” wąsy.