Poplista

Enrique Iglesias x Pitbull x IAmChino - Tamo bien
1
Enrique Iglesias x Pitbull x IAmChino Tamo bien
sombr - undressed
2
sombr undressed
Pezet, Auer - Dom nad wodą
3
Pezet, Auer Dom nad wodą

Co było grane?

Ania Dąbrowska - Z Tobą nie umiem wygrać
07:05
Ania Dąbrowska Z Tobą nie umiem wygrać
Melanie Fiona - Monday Morning
07:08
Melanie Fiona Monday Morning
sombr - Undressed
07:13
sombr Undressed

Polacy na MŚ w Katarze - kto zyskał, a kto stracił?

Trudno jednoznacznie ocenić występ reprezentacji Polski na Mundialu w Katarze. Z jednej strony po 36 latach udało się wywalczyć awans do fazy pucharowej, ale z drugiej zostało to dokonane w bardzo słabym stylu. Kto indywidualnie zyskał, a kto stracił na tym turnieju? Którzy zawodnicy mogą chodzić z wysoko uniesioną głową? Czy Czesław Michniewicz może być zadowolony ze swojej pracy? Odpowiedzi na te pytania znajdują się poniżej.
fot. materiały prasowe

Odkupienie wcześniejszych win przez Wojciecha Szczęsnego

Przed pierwszym meczem Polaków na mistrzostwach świata wielu kibiców zastanawiało się, jaki błąd może popełnić Wojciech Szczęsny? W występach na wcześniejszych turniejach potrafił przecież dostać czerwoną kartkę, sprokurować rzut karny czy sprezentować bramkę rywalom. W Katarze jednak los w końcu okazał się dla niego szczęśliwy.

Bramkarz Juventusu Turyn emanował spokojem i był niesamowicie pewny w swoich interwencjach. Do tego stopnia, że obronił dwa rzuty karne, w tym jeden wykonywany przez Leo Messiego. Po fazie grupowej był uznawany za najlepszego goalkeepera na Mundialu.

Nowe oblicze Bartosza Bereszyńskiego

Grający z nie do końca wyleczoną kontuzją, na dodatek nie na swojej nominalnej pozycji. Nie brzmi to jak recepta na sukces. A jednak w przypadku Bartosza Bereszyńskiego wszelkie niedogodności nie miały większego wpływu na jego dobre występy.

Był to najpewniejszy polski obrońca. Dobrze się ustawiał, wygrywał większość pojedynków biegowych. Z powodu takiej, a nie innej taktyki, nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich atutów w ofensywie.

Swoimi występami na katarskich boiskach otworzył sobie drogę do nowego klubu. Głośno mówi się już o tym, że Bereszyńskim zainteresowana jest AS Roma. O tym czy tam trafi, przekonamy się jednak dopiero w nowym roku.

Jeśli tak się stanie, to jego grę będzie można śledzić podczas transmisji online na stronie jednego z legalnych, polskich bukmacherów. Dostępne będą one dla tych użytkowników, którzy podczas rejestracji wpiszą kod promocyjny Betclic. Oprócz streamów będzie tam można śledzić na bieżąco wyniki wszystkich najważniejszych lig w Europie. Dodatkowo każdy nowy gracz otrzyma też powitalny bonus Betclic.

Wieku nie oszukasz

Przed wylotem do Kataru Wojciech Szczęsny poinformował, że będą to ostatnie mistrzostwa świata w jego karierze. Patrząc na to, jaką zaprezentował formę, można trochę tego żałować. Inaczej sprawa wygląda z pozostałymi doświadczonymi zawodnikami.

Głównie mamy tu na myśli Kamila Glika i Grzegorza Krychowiaka. Na ich przykładzie najlepiej widać skutki upływającego czasu. Nie stanowią już o sile reprezentacji, tak jak to miało miejsce we wcześniejszych latach. Największy problem jest jednak taki, że w chwili obecnej nie ma za bardzo kto ich zastąpić.

Młodzi muszą się jeszcze wiele nauczyć

W Katarze zawiedli praktycznie wszyscy młodzi zawodnicy. Największym rozczarowaniem były występy: Nicoli Zalewskiego, Jakuba Kiwiora i Krystiana Bielika. Wiele osób widziało w nich pełnoprawnych reprezentantów, którzy będą nowymi liderami drużyny.

Jak pokazały ostatnie mecze, jeszcze nie są do takiej roli gotowi. Dysponują jednak dużym potencjałem. Cała sztuka, żeby selekcjoner potrafił do nich w odpowiedni sposób dotrzeć i dodać im pewności siebie.

Jak zmienić sukces w porażkę?

Początkowy sukces, jakim był awans do fazy pucharowej, na samym końcu okazał się osobistą porażką Czesława Michniewicza. Selekcjoner najpierw pokłócił się z dziennikarzami, następnie stracił poparcie wśród piłkarzy, a na samym końcu podpadł kibicom. Dlaczego tak się stało?

Michniewicz nie był w stanie zaakceptować faktu, że ludzie patrzą nie tylko na same wyniki, ale też na styl gry. A tego w przypadku “Biało-Czerwonych” nie było. Przeszkadzało to nie tylko fanom, ale też najważniejszym piłkarzom, takim jak: Lewandowski czy Zieliński. Czarę goryczy przelała “afera premiowa”, która wybuchła już po powrocie do kraju. Konsekwencją tego wszystkiego najprawdopodobniej będzie to, że kontrakt z selekcjonerem nie zostanie przedłużony.

Utracona pewność siebie

Robert Lewandowski w końcu zdobył upragnioną bramkę na mistrzostwach świata. Mógł dokonać tego już w pierwszym spotkaniu z Meksykiem, jednak przestrzelił wtedy rzut karny. Element, który do tej pory był przez niego wykonywany perfekcyjnie, teraz stał się jego przekleństwem.

W pamięci kibiców na długo zostanie końcówka meczu z Francją. Nasz kapitan ponownie zmarnował wtedy “jedenastkę”. Na szczęście Hugo Lloris za wcześnie opuścił linię bramkową i sędzia nakazał powtórkę. Ta została już przez “Lewego” wykorzystana, choć ponownie nie był to zbyt pewny strzał.

Czy w 2023 roku najlepszy polski zawodnik dalej będzie chciał strzelać karne? Wydaje nam się, że tak. Jednak musi trochę nad tym elementem popracować, aby wróciła do niego wcześniejsza pewność siebie.