Ryś w obiektywie
Na facebookowej stronie "Andrzej Bejger Wildlife Photography" możemy zobaczyć wyjątkowe ujęcie z rysiem w roli głównej. Fotograf uchwycił moment, w którym zwierzę ma przymknięte jedno oko, a drugim spogląda wprost w obiektyw. Tym samym kadr wygląda, jakby drapieżnik zalotnie puszczał oczko. Fotografia, którą udostępniono również na stronie Polskie Parki Narodowe, cieszy się ogromnym zainteresowaniem wśród miłośników przyrody. Internauci nie szczędzą komplementów w komentarzach i doceniają pracę fotografa:
Przepięknie!
Świetne zdjęcie!
Super kadr
Niesamowite
Andrzej Bejger do zdjęcia dodał tylko jedno zdanie:
Rysiowe puszczanie oczka do fotografa
Ryś w Polsce. "Wielu marzy by go ujrzeć, niewielu jest to dane..."
Przed laty ryś euroazjatycki był gatunkiem popularnym w naszym kraju. Jednak trzy wieki kłusownictwa, wycinka lasów, budowa dróg przebiegających przez nie i rozwijające się osady ludzkie sprawiły, że populacja rysi drastycznie spadła. Często na skutek zmian dokonujących się na ich terenach drapieżniki cierpią głód i zapadają na choroby, które są dla nich groźne. Szacuje się, że w całej Europie żyje kilka tysięcy osobników.
Bezpośrednim zagrożeniem są dla tych kotów kłusownicy, którzy polują na nie dla sportu lub tłumacząc swoje działanie strachem przed zabijaniem przez rysie zwierząt hodowlanych. Jak się okazuje, preferencje żywieniowe tych drapieżników są zupełnie inne. Rysie nie stanowią zatem zagrożenia dla zwierząt hodowlanych i człowieka, którego starają się unikać.
Obecnie rysie są chronione przez polskie prawo. W 1995 roku została przywrócona ścisła ochrona tych zwierząt. Od tamtej pory dzięki programom dbającym o odbudowę populacji odnotowuje się wzrost ich liczebności. Obecnie ich ilość szacuje się na niewiele ponad 200 osobników tego dzikiego kota. Można je spotkać w Karpatach, Bieszczadach, Puszczy Białowieskiej i Augustowskiej. Kilka rysi żyje w górach Izerskich i Karkonoszach.