„Rolnik szuka żony 9”. Kandydatki Mateusza na Instagramie
Kandydatki Mateusza – Zuzanna, Karolina i Martyna – po finale programu: „Rolnik szuka żony” z ich udziałem zabrały głos w sieci. Każda z pań opublikowała wpis poświęcony ich telewizyjnej przygodzie, dodając kadry z show. Przypomnijmy: kandydatki pojawiły się u mężczyzny, jednak ostatecznie Mateusz z żadną z nich nie stworzył stałej relacji. W tle pojawiła się również sprawa tajemniczych wiadomości, które – w niewyjaśniony dotąd sposób – trafiły właśnie do rolnika. Mateusz miał za złe dziewczynom sposób, w jaki komentowały jego gospodarstwo.
Kilka dni po emisji ostatniego odcinka programu: „Rolnik szuka żony 9” w TV jako pierwsza głos zabrała Martyna. Uczestniczka „RszŻ” przyznała, że udział w telewizyjnym projekcie pozwolił jej spojrzeć na swoje życie z nieco innej perspektywy. Podziękowała również za okazywane jej wsparcie, a także zdradziła, że jej serce zabiło mocniej!
(…) Cieszę się, że mogłam poznać wspaniałych ludzi; Mateusza jak i uczestniczki, nie zapominając jednak o całej ekipie nagraniowej, która opiekowała się nami i wspierała pod każdym względem. Całą przygodę będę wspominać z uśmiechem na twarzy i mam przeogromną nadzieję, że każdy z uczestników znajdzie swojego wymarzonego współmałżonka. W moim życiu pojawił się ktoś, kto zmienia je na lepsze.
Niedługo później na Instagramie odezwały się również dwie pozostałe wybranki Mateusza. Karolina m.in. podziękowała rolnikowi za jego wybór, a także zwróciła się do internautów, pisząc:
Udział w programie był niezapomnianą przygodą. Chciałabym podziękować głównie @rolnikszukazonytvp oraz Mateuszowi, ponieważ bez nich nie mogłabym być częścią tej edycji. Dziękuję również wszystkim kandydatkom, jesteście naprawdę super dziewczynami. Nie wszystko układa się tak jak byśmy chcieli. Trzeba wyciągnąć wnioski i iść dumnie przed siebie (…). Udział w programie będę wspominać jako przygodę życia, z uśmiechem na twarzy. Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Moim znajomym, oraz rodzinie, którzy trzymali za mnie kciuki i mnie wspierali. Wszystkim uczestnikom tej edycji, życzę dużo miłości i aby każdy z nas poznał swoją miłość życia. Kochać kogoś jest cudownym uczuciem (…).
Zuzanna o udziale w „Rolnik szuka żony”
Także Zuzanna, która jako pierwsza opuściła gospodarstwo Mateusza, opublikowała w sieci post podsumowujący jej udział w „RszŻ”. Jedna z kandydatek rolnika przyznała, iż początkowo miała mieszane uczucia co do finałowej odsłony, ale ostatecznie los pozytywnie ją zaskoczył:
Dziękuję za super przygodę, jaką miałam okazję przeżyć! Zostaje nadal przy zdaniu, że lepiej czegoś spróbować niż żałować, że się czegoś nie zrobiło. Jestem bardzo wdzięczna Mateuszowi za zaproszenie do Torunia, a później za zaproszenie na gospodarstwo oraz za bardzo miłe przyjęcie - dbał o nas tam jak tylko mógł! Niestety pomiędzy naszą relacją czegoś musiało zabraknąć. Kiedy nadchodził finał, przyznaje szczerze, że jechałam tam z niechęcią, lecz okazało się, że ten koniec okazał się początkiem czegoś nowego. Cieszę się, że dzięki programowi poznałam tak wiele wartościowych osób, a w szczególności tą jedną, która potrafi codziennie wywoływać uśmiech na mojej twarzy (…).
Przypomnijmy, Zuzanna wprawdzie nie znalazła „wspólnego języka” z Mateuszem, ale za to stworzyła parę z innym kandydatem! Konrad, bo właśnie o nim mowa, początkowo walczył o względy Klaudii. Finalnie rolniczka zdecydowała się jednak stworzyć relację z Valentynem, z którym pojawiła się w finale show. Z kolei Konrad zapałał sympatią do Zuzi, czego owocem jest… kolejny związek! Spodziewaliście się, że tak potoczą się ich losy?