Niedzielne zakupy tylko w grudniu
Za nami już zdecydowana większość 2022 roku – pozostała jedynie połowa listopada oraz grudzień. To oznacza, że rozpoczyna się już powoli okres przedświąteczny, a w raz z nim coraz tłumniej odwiedzane są sklepy i galerie. Niedziele handlowe pomagały w rozładowaniu tłumów podczas zakupów, jednak z każdym rokiem takich dni ubywało – w bieżącym roku jest ich naprawdę niewiele. Zgodnie z Ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, najbliższe trzy niedziele będą niehandlowe, a to oznacza, że wszelkie zakupy trzeba rozplanować na pozostałe dni tygodnia. Standardowo zamknięte wówczas będą markety, galerie handlowe, banki i urzędy.
W grudniu jedyną okazją na odwiedziny m.in. galerii czy dyskontów handlowych w niedziele będzie 11 i 18 grudnia. To wtedy Polacy będą mogli odwiedzić wszystkie ulubione sklepy, co w grudniu jest niezwykle istotne, ponieważ trwają wówczas przygotowania przedświąteczne. Podczas ostatnich dwóch weekendów przed świętami Bożego Narodzenia należy się więc spodziewać wzmożonego ruchu w galeriach i sklepach, w których to będziemy tłumnie zaopatrywać się w składniki na wigilijne potrawy czy kupować świąteczne prezenty pod choinkę. Z pewnością informacja o dodatkowych dniach handlowych przed świętami spotka się z zadowoleniem wśród wielu Polaków.
Niedziele handlowe – od kiedy?
Ustawa ograniczająca handel w niedziele wprowadzona została w 2018 roku. Stopniowo z kalendarza znikały niedziele, podczas których można było udać się na zakupy – najpierw były to dwie niedziele, a następnie jedna w miesiącu. Od 2020 roku tych niedziel nie ma prawie w ogóle – ustawa obowiązuje już w pełnym wymiarze, a niedziele handlowe pojawiają się w kalendarzu jedynie przy okazji zbliżających się świąt czy dni wolnych od pracy.
Gwoli przypomnienia niedziele handlowe nie dotyczą takich miejsc jak m.in. apteki, stacje benzynowe czy lokale gastronomiczne, które otwarte są zwykle we wszystkie niedziele. W przypadku sklepów spożywczych istnieje możliwość zrobienia niedzielnych zakupów, ale klientów obsługiwać może wtedy wyłącznie właściciel danego lokalu usługowego.
Autor: Leonard Szeląg