W cieszącym się ogromną popularnością programie Jamesa Cordena występowały już największe gwiazdy muzyki i showbiznesu. Z brytyjskim komikiem śpiewali już Adele, Justin Bieber, Red Hot Chili Peppers, Selena Gomez, a nawet George Clooney i Julia Roberts. Gościem najnowszego odcinka „Carpool Karaoke” była jednak postać wyjątkowa – bo to pierwszy raz, gdy tak licząca się na scenie politycznej osoba wystąpiła w programie Jamesa Cordena.
Michelle Obama i prowadzący wybrali się w przejażdżkę ulicami Waszyngtonu, a nie Los Angeles, jak to bywało w poprzednich odcinkach. James Corden odebrał pierwszą damę z Białego Domu, by w trakcie wspólnej wyprawy poznać jej umiejętności wokalne. Żona Baracka Obamy zaśpiewała „Single Ladies” Beyonce, naśladując jej charakterystyczne ruchy z teledysku do tego utworu, a także wzięła na warsztat twórczość Steviego Wondera.
W samochodzie Jamesa Cordena zagościła również Missy Elliott, która wzięła udział w nagraniu charytatywnego utworu powstałego z inicjatywy Obamy przed kilkoma miesiącami. W piosence „This Is For My Girls” oprócz raperki zaśpiewały również Kelly Clarkson, Janelle Monae, Kelly Rowland, Lea Michele i Zendaya. Michelle Obama, Missy Elliott i James Corden zaprezentowali widzom również ten utwór w nowej, nieznanej do tej pory odsłonie.
Zobaczcie, co działo się w najnowszym odcinku „Carpool Karaoke”.