Kandydatów na zwycięzcę wielu
Celem organizowanego przez Wydawnictwo Naukowe PWN plebiscytu jest popularyzowanie języka polskiego wśród młodzieży, poprzez wyłonienie najbardziej popularnego młodzieżowego słowa, określenia lub wyrażenia. W kuluarach na tegorocznych potencjalnych zwycięzców typuje się takie określenia jak: “Gilbert”, “essa”, “slay” czy “Kongo”. Co dokładnie oznaczają? Pierwszym z wymienionych możemy nazwać kogoś posiadającego cechy wybitnego geniusza, z kolei “essa” ma wiele znaczeń – najczęściej oznacza jednak stan pełen radości i dobre samopoczucie. Podobne znaczeniowo jest słowo: “slay”, które również wyraża pozytywne, pełne zachwytu nastawienie, niekiedy używane również do określania osób o atrakcyjnym wyglądzie. Nieco bardziej negatywnym znaczeniowo wyrażeniem spośród stawki kandydatów jest słowo: “Kongo”. Oznacza ono nieprzyjemną sytuację czy zdarzenie, której nie spodziewaliśmy się doświadczyć.
Jak wziąć udział w głosowaniu?
Internauci mogą zgłaszać swoje własne kandydatury za pośrednictwem specjalnej strony już tylko do 8 listopada – tam znaleźć można specjalnie do tego przeznaczony formularz. Następnie komisja zdecyduje, które wyrażenia wezmą udział w finałowym głosowaniu, dzięki któremu już od 15 listopada będzie można oddać swój głos i przyczynić się do wyboru tegorocznego zwycięzcy. Każde ze słów ma szansę na zwycięstwo w plebiscycie, jednakże to “Gilbert” jest typowany wśród wielu na bezapelacyjnego triumfatora w konkursie na “Młodzieżowe Słowo Roku 2022”.
W poprzednich edycjach wygrywały takie zwroty jak: “śpiulkolot”, “alternatywka”, “dzban”, “xD” czy “sztos”. Na siedem zorganizowanych przez PWN edycji plebiscytu jedynie w 2020 roku nie wyłoniono zwycięzcy, z uwagi na brak propozycji zgodnych z regulaminem konkursu.
Autor: Leonard Szeląg