W nocy z czwartku na piątek w Gdańsku spadło ponad 160 litrów deszczu na metr kwadratowy. Woda zalała ulice, a władze apelowały, by w razie możliwości ludzie nie opuszczali swoich domów. Ulice, tory tramwajowe, piwnice domów i przejścia podziemne zostały całkowicie zalane, a wiele dróg było zupełnie nieprzejezdnych.
Jeden z mieszkańców Trójmiasta znalazł jednak sposób, by mimo podtapiającego deszczu wybrać się na miasto – a właściwie „wypłynąć na miasto”. Ponieważ najpewniej udawał się na piątkową imprezę, a jasnym jest fakt, że drogą wodną taka podróż może zająć odrobinę więcej czasu, wyruszył odpowiednio wcześnie.
Pływającego na materacu po ulicach Trójmiasta mężczyznę można już chyba śmiało nazwać gwiazdą Internetu. Zdjęcie z jego wyprawy opublikowane na profilu „Hejted: Elbląg i okolice” zostało udostępnione już niemal 4 tysiące razy i zgromadziło ponad 50 tysięcy reakcji. I trudno nie zgodzić się z jego podpisem: „To zdjęcie przejdzie do historii. Ten człowiek wygrał wszystko, co możliwe”!