Poplista

1
Chappell Roan Good Luck, Babe!
2
Smolasty, Sylwia Grzeszczak Połowa mnie
3
Alesso & Nate Smith I Like It

Co było grane?

17:27
Lanberry / Tribbs Dzięki, że jesteś
17:30
Gym Class Heroes Stereo Hearts
17:33
Jonas Blue / JP.Cooper Perfect Strangers

Robert Lewandowski po meczu Polska - Holandia. Piłkarz wymownie skomentował przegraną: "Przed nami jeszcze dużo pracy"

Wynik meczu Polska - Holandia zasmucił kibiców. Biało-Czerwoni przegrali bowiem przed własną publicznością 0:2. Na trybunach nie zabrakło Anny Lewandowskiej, która dopingowała męża. Z kolei sam "Lewy" tuż po zakończeniu spotkania opublikował na Instagramie krótki wpis. Piłkarz odniósł się do przegranego starcia...

Mecz Polska - Holandia. Robert Lewandowski komentuje wynik

W czwartek 22 września reprezentacja Polski w piłce nożnej zmierzyła się z Holandią w ramach piątej kolejki fazy grupowej Ligi Narodów UEFA. Biało-Czerwoni podjęli rywali przed własną publicznością: na PGE Narodowym. Niestety mecz Polska - Holandia przyniósł dla nas niekorzystny wynik: 0:2. Najpierw prowadzenie „Pomarańczowym” dał Cody Gakpo, który już w 14 minucie spotkania skierował piłkę do bramki. Następnie – w 60 minucie – gola strzelił Steven Bergwijn.

Niedługo po zakończeniu meczu kapitan polskiej reprezentacji – Robert Lewandowski – zamieścił na Instagramie wpis, w którym odniósł się do spotkania na murawie. Piłkarz nie ukrywał, że przegrana z Holendrami pokazała Biało-Czerwonym, co muszą poprawić. Lewandowski zwrócił się również do kibiców, pisząc:

Przed nami jeszcze dużo pracy. Dziękujemy, że zawsze nas wspieracie.

Podczas rozgrywki męża wspierała Anna Lewandowska, która zaprezentowała się w wygodnym, a przy tym eleganckim stroju. Szerokie, jasne jeansy połączyła z ciemną marynarką oraz z topem odsłaniającym umięśniony brzuch. Fotografia ukazująca trenerkę na trybunach także zasiliła jej instagramową galerię, zbierając mnóstwo komplementów i wirtualnych „serduszek”.

Anna i Robert Lewandowscy – historia związku

Anna i Robert Lewandowscy są parą już od kilkunastu lat! Poznali się w 2007 roku na obozie sportowym, a czas pokazał, że był to początek pięknej, miłosnej historii. Robert Lewandowski oświadczył się Annie Stachurskiej podczas wakacji na Malediwach w 2011 roku, a dwa lata później zakochani wzięli ślub. Uroczystość odbyła się w podwarszawskim Serocku. Obecnie państwo Lewandowscy wychowują dwie córki: Klarę oraz Laurę. Za Anną i Robertem kolejny ważny, życiowy moment: ostatnie miesiące minęły im bowiem pod znakiem przeprowadzki do Hiszpanii! Wszystko za sprawą przejścia Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony.

Emocje powoli opadają i przychodzi zrozumienie, jak duża zmiana jest przed naszą rodziną. Jestem wdzięczna za wszystko, co spotkało nas w ostatnich latach. Monachium było naszym domem, miejscem, w którym urodziły i wychowywały się nasze dziewczynki. Tam nawiązaliśmy wiele przyjaźni i przeżyliśmy wiele wspaniałych momentów. (…) Wiem, że zawsze będzie to dla nas ważne miejsce i wyjątkowy etap życia. Jednak dom jest tam, gdzie jesteśmy razem. Rozpoczynamy nową ekscytującą przygodę (…). Przed nami nowy rozdział! – pisała w lipcu Lewandowska.

Robert Lewandowski może liczyć na wsparcie żony podczas każdego piłkarskiego meczu. Jak reprezentacja Polski z „Lewym” na czele poradzi sobie w kolejnym spotkaniu? Przekonamy się o tym już w najbliższą niedzielę – 25 września. Wówczas kibice będą mogli dopingować Biało-Czerwonych, którzy zagrają z Walią.

Lewandowscy pokazali twarze córek na stadionie. Tak wyglądają Klara i Laura. "Przeurocze!" [FOTO]
Anna Lewandowska pochwaliła się w sieci rodzinnym zdjęciem. Show skradły małe Klara i Laura. Na fotografii doskonale widać twarze pociech Lewandowskich. "Prześliczne córeńki" - komplementują internauci.

Trwa Rekordowa Kumulacja w RMF FM!
Zagraj o rekordowe kwoty, które czekają na Ciebie w sejfach - kliknij tutaj »
Jesień w RMF FM jest prawdziwie złota, bo w sejfach od poniedziałku do piątku czekają na Was nagrody, które ledwo się tam mieszczą! Kliknij tutaj i sprawdź też rekordowe premie szans

Polecamy