Szczęśliwa rodzina
Wojciech Szczęsny jest piłkarzem, występującym w reprezentacji Polski jako bramkarz. Ma zaledwie 32 lata, a na swoim koncie wiele sukcesów i udziały w największych turniejach w branży. Jest synem również byłego bramkarza reprezentacji narodowej - Macieja Szczęsnego. W życiu prywatnym jego żoną jest Marina Łuczenko - piosenkarka, o którą podobno długo się starał. Para pobrała się w 2016 roku. W 2018 roku przyszedł na świat syn zakochanych - Liam, który kilka dni temu świętował swoje urodziny.
Dumny tata
Rodzice zazwyczaj starają się nie pokazywać w mediach społecznościowych twarzy swojego synka. Tym razem jednak stało się inaczej. Na swoim Instagramie Wojtek opublikował film, na którym chwali się jak jego pociecha gra w golfa. Rozpierała go duma, bo mały Liam pokonał samego Tigera Woodsa. Sam Wojciech również bardzo lubi ten sport, więc nic dziwnego, że cieszy się z hobby syna. Piłkarz nie zauważył niestety, że tym samym na nagraniu upublicznił twarz dziecka.
Niszczenie konkurencji, dosłownie - napisał Szczęsny, oznaczając przy okazji Woodsa.
Co na to wszystko Marina?
Piosenkarka skomentowała film. Z jej wypowiedzi wynioskować można, że żona Szczęsnego nie była obecna przy tej sytuacji.
Zostawić na chwilę w domu - tak brzmi komentarz, ze smutną emotką.
Wygląda jednak na to, że nic takiego się nie stało, a "wpadka" Wojtka była miłym prezentem dla fanów pary. Pod filmikiem pojawiła się masa komentarzy. "Prawdziwy słodziak" - piszą zachwyceni Internauci.
