Marcin Harasimowicz zagrał w "Stranger Things"
Marcin Harasimowicz do "trzydziestki" pracował jako dziennikarz sportowy. Później jego życie obróciło się o 180 stopni, gdy postanowił porzucić karierę dziennikarską i oddać się aktorstwu. Gwiazdor wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie obecnie rozwija swój talent w amerykańskich produkcjach. Jednym z jego największych sukcesów jest otrzymanie roli w czwartym sezonie "Stranger Things". To jedyny Polak, któremu udało się dostać angaż w hicie Netflixa.
"Stranger Things 4". Jedyny Polak występujący w serialu
Marcin Harasimowicz, który w USA posługuje się pseudonimem Martin Harris, wielokrotnie starał się o rolę w "Stranger Things". Polski aktor bezskutecznie brał udział w castingach na pierwszoplanowe postacie. Mimo wszystko został dostrzeżony przez producentów, którzy zaproponowali mu udział w trzech odcinkach czwartego sezonu.
To był długi proces w moim przypadku, bo ja nagrywałem castingi przez 4 lata do różnych ról [...]. Widocznie im się spodobałem i uznali, że warto mnie ściągnąć i dać rolę w tym serialu. Więc myślę, że to było tak, że nagrywałem castingi do takich większych rosyjskich postaci, ale te role przypadły aktorom z nazwiskiem. Mnie dali mniejszą rolę, ale jednak w trzech odcinkach. To niesamowite przeżycie – stwierdził w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN".
"Stranger Things 4". Kogo zagrał Marcin Harasimowicz?
Marcin Harasimowicz w czwartym sezonie "Stranger Things" zagrał jednego z osadzonych w rosyjskim więzieniu. Co więcej, Polak w kluczowej scenie wystąpił u boku głównego bohatera, Jima Hoppera. Widzowie mogą zobaczyć go w piątym, szóstym i siódmym odcinku. Aktor zdradził, że sceny, w których brał udział, były nagrywane w pierwszej połowie 2021 roku. A więc na ponad rok przed premierą pierwszej części czwartego sezonu popularnej produkcji.
Nagrywanie tego było bardzo trudnym momentem. Sekwencje Hoppera w Rosji kręciliśmy w marcu i kwietniu 2021 roku. Pamiętam ten dzień, kiedy kręciliśmy scenę ostatniej, symbolicznej kolacji przed egzekucją. Ja byłem posadzony obok Hoppera. Dzień wcześniej dostaliśmy pytanie, co chcemy jeść, prócz zaplanowanych rzeczy. Ja zjadłem wtedy chyba 12 kiełbas! – wspominał Harasimowicz w "Dzień dobry TVN".
"Stranger Things". Kiedy premiera drugiej części czwartego sezonu?
Druga część czwartego sezonu "Stranger Things" pojawi się na Netflixie 1 lipca 2022 roku. Złożą się na nią dwa odcinki, które będą trwały kolejno 1 godz. 25 min oraz 2 godz. 30 min. Przypomnijmy, że reżyserzy niedawno zapowiedzieli powstanie piątej odsłony hitu Netflixa. Wiele wskazuje jednak na to, że kolejny sezon będzie zwieńczeniem przygód nastolatków z Hawkins.
