Napisała o morderstwie. Teraz za morderstwo pójdzie do więzienia
Kilka dni temu w Stanach Zjednoczonych zakończył się proces w sprawie Nancy Crampton Brophy. W ubiegłym miesiącu ława przysięgłych uznała 71-latkę za winną zamordowania swojego męża. Teraz sąd w stanie Oregon skazał pisarkę na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Autorka romansów miała dwukrotnie postrzelić Dana Brophy'ego. O warunkowe zwolnienie z zakładu karnego będzie mogła ubiegać się dopiero po 25 latach. Jej prawnicy zapowiedzieli jednak apelację.
'How to murder your husband' writer sentenced for murdering husband https://t.co/ev2L5gPC3J
— BBC News (World) (@BBCWorld) June 13, 2022
Autorka eseju "Jak zamordować męża" skazana za... zamordowanie męża
Rozprawa sądowa zyskała rozgłos, ponieważ wiele lat temu 71-latka napisała esej pt. "Jak zamordować męża". Autorka wymieniła w nim kilka sposobów na popełnienie przestępstwa: od strzału z pistoletu, przez nóż, po truciznę. Wskazała również, że "łatwiej jest życzyć ludziom śmierci, niż ich zabijać".
To, co wiem o morderstwie, to to, że każdy ma w sobie to "coś", wystarczy go tylko odpowiednio daleko popchnąć – pisała kobieta.
Nancy Crampton Brophy dodała jednak, że nie chciałaby pójść do więzienia za zabójstwo. Co więcej, pisarka napisała też romanse o tytułach: "Zły mąż" i "Zły kochanek". Sąd pochylił się nad esejem o sposobach na zamordowanie męża, jednak nie przyjął go jako dowodu w sprawie. Uznano bowiem, że tekst nie ma żadnego związku ze zbrodnią, bo został napisany wiele lat temu, jako część seminarium z literatury.
Byli małżeństwem przez 26 lat
Dan Brophy był mężem pisarki przez 26 lat. Pracował jako wykładowca w Instytucie Kulinarnym w Oregonie. To właśnie tam, 2 czerwca 2018 roku, znaleziono jego ciało. Policjanci ustalili, że Brophy został dwukrotnie postrzelony. Śledczy szybko dotarli do sprawczyni, którą okazała się jego żona. W toku postępowania wyszło na jaw, że 71-latka kupiła wcześniej model broni, z którego strzelano do mężczyzny. Ponadto na nagraniu z monitoringu było widać, jak odjeżdża z Instytutu Kulinarnego w czasie, gdy doszło do morderstwa.
Jaki był motyw?
Prokuratura udowodniła pisarce, że miała motyw, aby zabić męża. Małżeństwo borykało się ze sporymi problemami finansowymi, które mogły rozwiązać pieniądze z ubezpieczenia. Przed zbrodnią Nancy Crampton Brophy wykupiła polisę na życie, która dałaby jej 1,5 mln dolarów po śmierci męża. Podczas procesu stwierdziła przed sądem, że ma lukę w pamięci i nie pamięta nic z tego dnia, w którym zmarł jej mąż. Po ogłoszeniu wyroku głos zabrał syn Daniela Brophy'ego, z pierwszego małżeństwa:
Zdecydowałaś się kłamać, oszukiwać, kraść, defraudować, a w końcu zabić swojego największego fana. Byłaś - parafrazując twoją książkę - złą żoną – napisał Nathaniel Stillwater.
Chcesz usłyszeć więcej takich historii? Posłuchaj podcastu "Dorwać bestię"!