Ruszają nagrania do kolejnej edycji kulinarnego show
Michel Moran, Magda Gessler oraz Anna Starmach opublikowali w mediach społecznościowych wymowne wpisy. Jurorzy programów spod szyldu „MasterChef” podzielili się z fanami radosną wiadomością. Eksperci w dziedzinie gotowania tłumaczą: „Zaczynamy”. O co chodzi? Jak dowiadujemy się z pojawiających się komunikatów, zdjęcia do kolejnej edycji kulinarnego show właśnie się rozpoczęły. Czas na kolejnych uczestników, kolejne zadania i sporą dawkę dobrego humoru.
Wśród finalistów poprzednich sezonów znaleźli się: Barbara Ritz, Beata Śniechowska, Dominika Wójciak, Damian Kordas, Magdalena Nowaczewska, Mateusz Zielonka, Aleksandra Nquyen, Grzegorz Zawierucha, Aleksandra Juszkiewicz, Maciej Regulski (MasterChef) oraz Natalia Paździor, Julia Cymbaluk, Bartosz Kwiecień, Paulina Foremny, Gaja Suchocka, Jagoda Łaganowska, Helena Kłobucka (MasterChef Junior). Finał 7. edycji MasterChefa Juniora opisywaliśmy tutaj:
Kto otrzyma kolejną statuetkę? Na to pytanie starał się odpowiedzieć sam Michel Moran:
Już 11 edycja Masterchef. Radość spotykać cała ekipa!! Wiadomo Magda i Ania!!! Teraz długi maraton, aby łowić nowego Masterchefa!!!! Może ja wygram??? Już startowałem 10 razy [red. pisownia oryginalna] – wskazuje z humorem restaurator.
Gessler: "Zaczynamyyyy"
Magda Gessler przyznaje w swoich publikacjach, że ma przed sobą kolejne trudne, ale niezwykle kreatywne zadanie. Wydaje się, że niezwykle cieszy się na nagrania w studiu. Wszystkim podzieliła się ze swoimi fanami na Facebooku i Instagramie.
Wysyłam Wam mnóóóóstwo cudownej energii, prosto z planu XI już edycji MasterChefa. Szukamy talentów, pasjonatów i miłośników gotowania… uwielbiam patrzeć na pasje uczestników!!! Jak zawsze w cudownym gronie [red. z] Anną Starmach i Michelem Moranem – zaznacza.
Starmach: "Kocham, kocham tę pracę!"
Zdjęcia ze znanej telewidzom kuchni pojawiły się także u kucharki, autorki: książek kucharskich i portalu kulinarnego, Anny Starmach. Jurorka opowiedziała w relacji o szczegółach powstawania show. Dodaje, że w pracy towarzyszą jej: uśmiech, „żarciki” i grono wspaniałych osób, jak sama podkreśla: „przyjaciół”, z którymi pracuje od lat.
Kocham, kocham tę pracę! To świetna zabawa, super ekipa, najlepsze jedzenie i świetni uczestnicy – tłumaczy.
Anna Starmach zorganizowała krótkie Q&A, w którym mogła odpowiedzieć na nurtujące internautów pytania. Z InstaStories dowiadujemy się, że nagranie jednego odcinka trwa dwa dni, a podczas prac nad programem „MasterChef Junior” młodym kucharzom towarzyszą ich opiekunowie. Pojawiały się także wpisy dot. między innymi telewizyjnej przygody kucharki, która, jak się okazuje, trwa już 12-13 lat.
W odpowiedzi na pytanie: „Jak radzi sobie Pani w łączeniu obowiązków zawodowych z wychowywaniem dzieci?” wyjaśnia:
Dbam o równowagę. Z wielu propozycji rezygnuję, umiem powiedzieć NIE, czas dla rodziny jest cenniejszy od wszystkiego. Teraz dużo pracuję, potem długo będę z dziećmi na wakacjach, jedziemy na Mazury.
Dalej dodaje, że pogodzenie pracy z chorobą maluchów nie należy do najłatwiejszych z zadań. Gwieździe pomagają jednak „super mąż, super babcie i niania”.
Jednym z minusów tej pracy jest to, że nie mogę zadzwonić i powiedzieć: cześć, dziś mnie nie będzie, bo moje dzieci są chore. Pracowałam, gdy źle się czułam i gdy Jagna miała gorączkę, pracowałam w ciąży i zaraz po urodzeniu każdego z dzieci.
Anna Starmach pokusiła się także o odpowiedzi na kwestie, takie jak: „-Jak przebić się do tego świata blasku fleszy?; -Stanąć blisko fotografa?”, oraz „-Czy do pracy idziesz głodna?; -Nie. Zawsze jem śniadanie. Śniadanie to podstawa! Jak nie zdążę w domu, to jem w samochodzie”. Jurorka podkreśla także, że jedzenie na planie się nie marnuje: „Na planie oprócz 3 jurorów jest kilkadziesiąt innych osób. Nic się nie marnuje”.
fot. instagram.com/ania_starmach
