Pamela Anderson, przez wielu uważana za symbol seksu, jest najpewniej jedną z najbardziej rozpoznawalnych blondynek w historii. To właśnie blond włosy i inne rzucające się w oczy atuty uczyniły z niej gwiazdę, gdy pod koniec lat 80. dała się poznać widzom na całym świecie w roli C.J. Parker w „Słonecznym patrolu”.
W tym samym czasie Pamela rozpoczęła również karierę modelki i została króliczkiem Playboya. Warto nadmienić, że dzisiejsza solenizantka jest prawdziwą rekordzistką w ilości okładek tego magazynu dla panów – jej zdjęcia pojawiały się tam aż czternastokrotnie. Anderson dostąpiła również zaszczytu zdobienia ostatniej „niegrzecznej” okładki Playboya, który ku smutkowi wielu mężczyzn na początku tego roku z rozbieranymi sesjami.
W postać seksownej ratowniczki Anderson wcielała się do 2001 roku, gdy zakończono produkcję kultowego serialu. Jednak ostatnio znów miała szansę przypomnieć sobie, jak wyglądało bieganie w obcisłym pomarańczowym kostiumie po plaży, bo już w przyszłym roku na ekrany kin trafi pełnometrażowa wersja „Słonecznego patrolu”. Niedawno 49-letnia aktorka odwiedziła plan zdjęciowy filmu, w którym w głównych rolach wystąpią m. in. Zac Efron i Dwayne Johnson.
Zobaczcie, jak Pamela prezentowała się na planie „Słonecznego patrolu” kilka tygodni temu.
