Mazowieckie. Autokar z dziećmi wjechał na przejazd kolejowy
Do sieci trafił krótki film, na którym widać, jak autokar przewożący dzieci wjeżdża na przejazd kolejowy, a następnie omija zamknięte szlabany. W tle słychać charakterystyczny dźwięk, który ostrzega przed nadjeżdżającym pociągiem. Portal tvnwarszawa.pl ustalił, że do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie na przejeździe przy ul. Żwirowej w miejscowości Chrośla (woj. mazowieckie).
Nagranie, o którym mowa, dostępne jest w serwisie YouTube.
Minutę później przejechały dwa pociągi
Opuszczenie torowiska przez kierowcę trwało ponad 20 sekund. Gdyby zajęło mu to więcej czasu, mogłoby dojść do tragedii. Zwłaszcza że według autora nagrania, po minucie przejazd minęły dwa pociągi. Wskazano, że były to składy: pasażerski i towarowy. Zgodnie z opisem filmu, wcześniej z autokaru wyszła osoba, która miała polecić kierowcy wjechanie na tory.
Przejazd był zamknięty przez parę minut, ponieważ jechały dwa pociągi z dwóch kierunków – czytamy w relacji autora nagrania.
PKP PLK komentuje. Sprawę zbada policja
Film z tej niebezpiecznej sytuacji trafił do PKP Polskich Linii Kolejowych, które odpowiadają za przejazdy kolejowe. Według instytucji, nic nie usprawiedliwia zachowania kierowcy, ponieważ wszystkie urządzenia na przejeździe działały prawidłowo.
Wczoraj około godziny 13.30 na przejeździe kolejowo-drogowym na linii Warszawa - Terespol w miejscowości Chrośla autobus, pomimo opuszczonych rogatek i włączonej sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej, przejechał przez przejazd kolejowo-drogowy. Kierowca autobusu objechał zamknięte rogatki. Urządzenia na przejeździe działały prawidłowo. Były zamknięte – przekazał portalowi tvnwarszawa.pl Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK.
Serwis ustalił także, że nagranie trafiło na policję, która już zajmuje się ustalaniem tożsamości kierowcy autobusu. Przypomnijmy, że za wjechanie na zamknięty przejazd kolejowy grożą 2000 zł mandatu.