Poplista

1
Zalia Diament
2
Switch Disco, Charlotte Haining, Felix I Found You
3
sanah Miłość jest ślepa

Co było grane?

05:04
Chris Rea Driving Home for Christmas
05:08
Mateusz Ziółko Vis-
05:11
Sylwia Grzeszczak Latawce

"Kuchenne rewolucje" w "Zielonym nosorożcu" w Białymstoku. Po wizycie Magdy Gessler "Zielony Wietnam"

Za nami kolejny odcinek "Kuchennych rewolucji". Nie zabrakło ogromnych emocji i... poczucia humoru. Co po programie? Lokal przetrwał? Rewolucję można zaliczyć do udanych? Streszczenie odcinka poniżej.

"Poprosiła mnie o pomoc restauracja z Białegostoku"

Białystok. To właśnie tutaj, w jednym z akademików, właściciele: 53-letnia Beata oraz 54-letni Paweł zdecydowali się założyć bufet. „Zielony nosorożec” oferuje studentom kuchnię wietnamską. I choć z początku „interes jakoś się kręcił”, pandemia i nauka zdalna sprawiły, że klientów zaczęło brakować. Załoga się nie poddaje. „W dalszym ciągu wydaje mi się, że mamy siłę w sobie, żeby walczyć o tę restaurację, o ten bufet, o kuchnię wietnamską” - słyszymy w odcinku. Z pomocą przychodzi Magda Gessler.

Poprosiła mnie o pomoc restauracja z Białegostoku, ale gdzie ona jest i jaka to restauracja - nie mam zielonego pojęcia – tłumaczy.

W zespole Beaty i Pawła są także: 23-letni Wowa, Chien, zwany przez załogę Marcinem oraz menadżerka lokalu 42-letnia Marta. Znana w całej Polsce restauratorka trafiła na miejsce. Nie obyło się bez pewnych niedociągnięć. Na następny dzień w „Zielonym nosorożcu” pojawił się także tłumacz, który miał pomóc w rozmowach między „kreatorką smaku i stylu” a kucharzem pochodzącym z Wietnamu.

Może dziś jest ten dzień, kiedy zrozumiem kulinarne zapędy kucharza – podkreśla Gessler.

Kuchenne rewolucje czas zacząć

Wnętrze ma nawiązywać do wietnamskich pejzaży, cieszyć odcieniami zieleni i licznymi fotografiami na ścianach. „Będzie 30 dań. Nie 200, tylko 30. Musicie do jutra zdecydować które” – dodaje restauratorka. „Zielony nosorożec” to od teraz „Zielony Wietnam”. Oficjalna kolacja zachwyciła gości. „Oby tak dalej” – zaznaczyła na koniec Gessler. Do lokalu wróciła po 4 tygodniach: „Liczę na szybką teleportacje do smaków Wietnamu”.

W restauracji pojawili się także goście. Powód jest jeden...

Jestem bardzo szczęśliwa, że jest takie miejsce na mapie Polski, życzę wam jak najwięcej zdrowia. Tu jest obłędnie – komentuje prowadząca „Kuchenne rewolucje”.

Co po programie? Wydaje się, że restauracja dalej działa. Jej średnia ocena na podstawie 150 opinii z Google sięga 4,2 gwiazdek

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane