Eurowizja 2022 odbędzie się już w pierwszej połowie maja. Na początku konkurs miał liczyć 41 państw, ale końcem lutego, w związku z trwającą w Ukrainie wojnę, organizatorzy postanowili wykluczyć z wydarzenia Rosję. Teraz może się okazać, że to nie jedyny kraj, którego zabranie w tym roku. KAN, czyli izraelski nadawca, postanowił nie brać udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji 2022 w Turynie z powodu trwającego strajku w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Izraela. Ogłoszenie to pojawiło się na Twitterze 12 kwietnia, a napisano w nim:
Jak na razie, ze względu na strajk w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, który jest odpowiedzialny za protokoły bezpieczeństwa, delegacja izraelska nie weźmie udziału w Eurowizji w Turynie.
Strajk w ministerstwie i zaburzenie funkcjonowanie wspomnianego protokołu bezpieczeństwa oznacza w praktyce tyle, że izraelska służba specjalna Szin Bet nie będzie w stanie wyznaczyć kogoś do podróży do Turynu, aby tam, jak co roku, chronić delegację eurowizyjną swojego państwa. Element ten jest ważny dla Izraela z tego względu, że w przeszłości dochodziło do ataków terrorystycznych na jego obywatelach. Z kolei telewizja KAN nie chce płacić za prywatną ochronę w Turynie. Jej krok jest więc poniekąd wywieraniem presji na tamtejszej państwowej instytucji.
As of now, due to the Ministry of Foreign affairs strike, that affects the security protocols, the Israeli delegation will not attend the Eurovision in Turin.
— KAN Eurovision Israel (@kaneurovision) April 12, 2022
Eurowizja 2022 bez Izraela?
Do tej pory Europejska Unia Nadawców nie skomentowała zaistniałej sytuacji. KAN zresztą także nie zgłosił do niej formalnego wniosku dotyczącego rezygnacji z udziału. W tym roku reprezentantem Izraela miał być wokalista Michael Ben David z piosenką „I.M”. W sieci pojawiły się pytania, czy 25-latek w przypadku nieobecności w Turynie mógłby wykorzystać nagranie live on tape? Niestety opcja ta została wprowadzona głównie dla reprezentantów z problemami zdrowotnymi, np. zachorowaniem na COVID-19.
Tegoroczny wyjątek w tym roku stanowi Ukraina, która z powodu wojny nie musi pojawiać się osobiście na konkursie, a skorzystać z opcji nagrania piosenki. Izrael do tej pory zwyciężył w Konkursie Piosenki Eurowizji aż czterokrotnie. Po raz ostatni miało to miejsce w 2018, kiedy to wygrała Netta z utworem „Toy”.
