79-letnia legenda Beatlesów, Paul McCartney, wspólnie z organizacją broniącą praw zwierząt PETA, napisał list otwarty do dyrektora generalnego Starbucks, Kevina Johnsona, aby ten ponowne rozważył swoje obecne podejście do mleka roślinnego. W oświadczeniu opublikowanym przez magazyn Billboard muzyk wezwał firmę do zniesienia dodatkowej opłaty za tę wegańską alternatywę w kawiarniach w USA:
Niedawno zwróciłem uwagę na to, że Starbucks w USA pobiera dodatkową opłatę za mleko roślinne w przeciwieństwie do mleka krowiego. Muszę przyznać, że to mnie zaskoczyło, ponieważ rozumiem, że w innych krajach, takich jak Wielka Brytania i Indie, obowiązuje ta sama opłata za oba rodzaje mleka i chciałbym uprzejmie poprosić o rozważenie tej polityki również w Starbucks USA. Mam szczerą nadzieję, że będziesz w stanie wdrożyć tę politykę w trosce o przyszłość planety i dobrostan zwierząt. Moi przyjaciele z PETA prowadzą na ten temat kampanię.
Exclusive: Paul McCartney urges Starbucks to stop charging extra for plant-based milks https://t.co/gMZ0KEguvm
— billboard (@billboard) March 30, 2022
Mleko roślinne a mleko krowie
Starbucks w Stanach Zjednoczonych pobiera obecnie 70-80 centów (ok. 3 - 3,40 zł) za dodanie do swojej kawy mleka sojowego, owsianego, migdałowego lub kokosowego, zamiast tego krowiego. Zaś ta sama firma w Wielkiej Brytanii – o czym wspomina w liście McCartney – zrezygnowała już z tej opłaty w swoich 1020 brytyjskich lokalizacjach na początku tego roku. Dla porównania w polskich kawiarniach tej popularnej sieci za wegańską opcję będziemy musieli wyłożyć dodatkowo 1 zł za napój sojowy lub 2,90 zł za napój migdałowy, owsiany lub kokosowy. Jednak już tradycyjne krowie mleko w opcji bez laktozy kupujący otrzyma w cenie kawy, bez dopłaty.
Ograniczanie spożycia produktów zwierzęcych jest w ostatnim czasie stale podnoszoną kwestią, która ma związek z przyszłością naszej planety. Według PETA produkcja mleka krowiego generuje około trzy razy więcej emisji gazów cieplarnianych i wykorzystuje dziewięć razy większy obszar niż produkcja jego roślinnego zamiennika. Przykładowo do wyprodukowania 1 litra mleka tradycyjnego potrzeba 628 litrów wody, podczas gdy w przypadku mleka owsianego lub sojowego zużyjemy jej o 90% mniej. Wyeliminowanie samego mleka krowiego z naszej diety zrównoważyłoby więc wykorzystanie ogromnej ilości zasobów naturalnych Ziemi.
A bloody cow is outside of @Starbucks’s HQ today! 🐄💔
— PETA (@peta) March 17, 2022
Why?
During Starbucks’ annual shareholder meeting, we’re urging CEO Kevin Johnson to put his money where his mouth is and #EndStarbucksVeganUpcharge! pic.twitter.com/mttMC64rEZ
Ekologiczna strona rodziny McCartney’ów
Paul McCartney już od dawna znany jest ze swojego aktywizmu na rzecz środowiska i zwierząt. Wraz ze swoją zmarłą pierwszą żoną Lindą McCartney tworzyli parę wegetarian już od lat 70. Muzyk obiecał jej kontynuację walki o prawa zwierząt także po jej śmierci. W 2010 roku został on narratorem w wideo „Glass Walls”, którego celem jest zdemaskowanie okrutnych warunków, w jakich przebywają zwierzęta gospodarskie na farmach i w rzeźniach. Nazwę nagrania skomentował w następujący sposób: „Nazwaliśmy go tak, bo gdyby rzeźnie miały szklane ściany, to kto by chciał jeść mięso?”. W 2021 wokalista wezwał też światowych przywódców na konferencji ONZ w sprawie zmian klimatu do przyjęcia porozumienia, które pozwoliłoby na odejście przemysłu spożywczego od wykorzystywania zwierząt.
Także córka gwiazdorskiej pary, Stella McCartney, która dziś jest znaną projektantką mody, odziedziczyła po rodzicach zamiłowanie do ekologii. Od lat występuje ona w spotach PETA przeciwko naturalnym futrom, a jej firma wykorzystuje tylko syntetyczną skórę i futra, będąc całkowicie wegańską marką modową.
