„Chyłka” to adaptacja popularnej kryminalnej powieści Remigiusza Mroza o losach przebojowej i niekonwencjonalnej prawniczki. Widzowie od razu pokochali barwną postać Joanny Chyłki, w którą wcieliła się znana aktorka teatralna i filmowa Magdalena Cielecka. Na ekranie towarzyszył jej aplikant Kordian „Zordon” Oryński, którego zagrał Filip Pławiak. Książkowa historia liczy sobie aż 14 tomów, jednak jej telewizyjna wersja miała zakończyć się na jedynie pięciu sezonach, o czym w listopadzie poinformowała Cielecka na swoim profilu na Instagramie:
Dziś zamykam drzwiczki. Dziękuję wszystkim pracującym od trzech lat i pięciu sezonów przy serialu Chyłka za tę przygodę, za pomoc, wsparcie, wyrozumiałość i radość w tej pracy! Aktorom (Filip Pławiak) oraz reżyserom, producentkom, stacji matce i nade wszystko ekipie: byliście wspaniali, dziękuję! co złego to nie ja… to Chyłka. Czas iść dalej…
Będzie 6. sezon „Chyłki”! „Jestem przekonany, że zaskoczymy widza”
Na decyzję o zakończeniu serii wpływ miała mieć sama aktorka, która w wywiadach przyznawała, że rola Joanny Chyłki jest już dla niej kompletna, a zawodowo czuje już chęć sprawdzenia się w innych przedsięwzięciach. Jak widać, twórcy serialu nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, ponieważ teraz okazuje się, że po „Zaginięciu”, „Kasacji”, „Rewizji”, „Inwigilacji” oraz zeszłorocznym „Oskarżeniu” ma pojawić się kolejny, szósty sezon „Chyłki”! Radosną dla fanów serii wiadomość potwierdził Maciej Gozdowski, dyrektor zarządzający Player, w rozmowie z serwisem Wirtualne Media:
Ze względu na znakomite wyniki oglądalności oraz świetne recenzje chcemy naszym widzom dać coś jeszcze, aby tym samym ukoronować emisję naszej flagowej produkcji. Na tym etapie nie mogę zdradzić żadnych szczegółów dotyczących kontynuacji produkcji. Ale na pewno o „Chyłce” nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Jestem przekonany, że zaskoczymy widza.
W telewizyjnej serii oprócz Cieleckej i Pławiaka mogliśmy zobaczyć także Jakuba Gierszała (Piotr Langer junior), Piotra Żurawskiego („Kormak”) Szymona Bobrowskiego (Artur Żelazny), Jacka Komana (Harry McVay) czy Cezarego Pazurę (Feliks). Nie wiadomo jednak jak będzie wyglądała obsada nowego sezonu i czy producenci zdołali przekonać odtwórczynię głównej roli do powrotu. Czy następna część serialowej „Chyłki” skupi się więc na innej postaci?