„Twoja twarz brzmi znajomo 16” wystartowała
Program „Twoja twarz brzmi znajomo” to od wielu sezonów jedna z najmocniejszych propozycji w ramówce Polsatu. Z edycji na edycję w muzycznym show pojawiają się coraz głośniejsze nazwiska. W najnowszej, która zadebiutowała na antenie na początku marca, możemy oglądać:
- Patryk Cebulski,
- Wiktoria „Viki” Gabor,
- Anna Jurksztowicz,
- Andrzej Kozłowski,
- Karolina Pisarek,
- Maciej Radel,
- Ania Rusowicz,
- Johan „Danzel” Waem.
Występy uczestników oceniają Małgorzata Walewska, Katarzyna Skrzynecka, Michał Wiśniewski oraz Krzysztof Cugowski. Ten ostatni zastąpił w ekipie Gromee’ego, który zrezygnował z dalszego jurorowania z powodów osobistych.
„Twoja twarz brzmi znajomo 16”. Karolina Pisarek jako Madonna
Karolina Pisarek, którą wcześniej mogliśmy oglądać w programie „Top Model” konkurencyjnej stacji, jest niewątpliwie jedną z wzbudzających największe emocje bohaterek muzycznego show Polsatu. Widzowie już wcześniej obawiali się, czy modelka, która wcześniej nie miała zbyt wiele wspólnego ze śpiewaniem, podoła wokalnym wyzwaniom w programie. Niestety jej pierwszy występ nie został zbyt ciepło przyjęty. Pisarek, wcielając się w Madonnę w hicie „Sorry”, nie powaliła również jury. W pierwszym odcinku zajęła ostatnie miejsce, a fani show nie pozostawili na niej suchej nitki.
Tak trochę jak Mandaryna w Sopocie
Występ, który chciałoby się „odwidzieć” i „odsłyszeć”. Wiem, że kasa się musi zgadzać, ale już serio mogła iść do „Tańca z gwiazdami”
I pomyśleć, że można zaśpiewać Madonnę gorzej niż Madonna…
Nie da się nie słyszeć tego fałszu
Zdecydowanie coś poszło nie tak. Oby dalej było lepiej
Chyba najgorszy występ wszystkich edycji. Nie dało się słuchać. Nie warto się wszędzie pchać, bo to odnosi odwrotny skutek... – posypały się komentarze po odcinku.
Karolina Pisarek nie pozostała wobec nich obojętna. Modelka zdecydowała się zabrać głos na oficjalnym profilu „Twoja twarz brzmi znajomo”. Pod nagraniem ze swojego niefortunnego występu zapewniła, że będzie starać się, by następnym razem wypaść lepiej.
Debiut zaliczony. Cudowne przeżycie. Teraz czas na sumienną prace i… mam nadzieję – progres – napisała.