Witalij Sapilo nie żyje. 21-letni piłkarz zginął, broniąc Kijowa
Od początku rosyjskiej agresji Ukraińcy dzielnie bronią swojego kraju. W walkach udział biorą nie tylko żołnierze, ale również cywile. Na dodatek prezydent Ukrainy poinformował, że w potyczkach z Rosjanami mogą też walczyć chętni z zagranicy. Rąk do pomocy przy odpieraniu ataków nie brakuje i widać ogromną determinację wśród Ukraińców.
Niestety, z frontu dotarły bardzo smutne informacje, zwłaszcza dla fanów piłki nożnej. Nie żyje Witalij Sapilo. Piłkarz z klubu Karpaty Lwów zginął wieczorem 25 lutego 2022 roku w walkach pod Kijowem. Zawodnik miał zaledwie 21 lat, do końca bronił swojego kraju. Tragiczną wiadomość przekazał w mediach społecznościowych były klub, w którym sportowiec grał na pozycji obrońcy.
21-latek ze Lwowa był dowódcą czołgu. Bronił stolicy Ukrainy przed rosyjskimi okupantami, którzy za wszelką cenę próbowali zdobyć Kijów i zdobyć w nim przyczółek – napisano.
Ukraińcy bronią swojego kraju
24 lutego 2022 rozpoczęła się agresja Rosji na Ukrainę, którą Władimir Putin nazwał w wystąpieniu "operacją specjalną w Donbasie". Ukraińcy nie poddali się jednak i przystąpili do dzielnej obrony swojego kraju, w tym stolicy – Kijowa. Na początku piątego dnia walk podawano informacje, że walkach zginęło prawie 4,5 tysiąca Rosjan. Z kolei po stronie ukraińskiej śmierć poniosło 352 cywilów, w tym 14 dzieci. Rannych jest prawie 1700 osób.
Świat cały czas patrzy na sytuację na Ukrainie. Rosja została już obciążona wieloma dotkliwymi sankcjami. Wykluczono ją nie tylko z udziału w wielu wydarzeniach, ale planowane jest także odłączenie jej od systemu SWIFT. Cyberwojnę Putinowi wypowiedziała również grupa hakerów – Anonymous. Jeszcze wczoraj prezydent Rosji zagroził Zachodowi, gdy postawił w stan najwyższej gotowości bojowej siły odstraszania nuklearnego. Najnowsze informacje z Ukrainy znajdziecie na portalu RMF24.pl.