Autobiografia Britney Spears. Jakie honorarium dostanie gwiazda?
Britney Spears zawarła rekordową umowę z wydawnictwem Simon & Schuster. Piosenkarka ma napisać autobiografię, w której wypowie się o swojej karierze, pełnym skandalów życiu i trudnych rodzinnych relacjach. Artystka jeszcze niedawno była w pełni kontrolowana swojego ojca, który sprawował nad nią kuratelę. W sieci fani oraz przyjaciele Spears aktywnie wspierali wokalistkę, umieszczając w swoich postach i relacjach popularny hashtag #FreeBritney. Dopiero niedawno, zaraz przed swoimi 40-tymi urodzinami, gwiazda wreszcie odzyskała wolność.
Nic więc dziwnego, że o ten książkowy kontrakt walczyło wiele wydawców, według których „to – zaraz za Obamami – jedna z największych transakcji wszechczasów”! Prawa do książki Britney Spears miały być bowiem sprzedane za niebagatelną sumę 15 milionów dolarów! Byłaby to dokładnie ta sama stawka, na jaką opiewał kontrakt Billa Clintona za jego prezydencką książkę „Moje życie” z 2001 roku. Największa znana kwota dla publikacji z gatunku non-fiction należy do Baracka i Michelle Obamy – podobno przekroczyła ona 60 milionów dolarów.
Czy nowa autobiografia to odpowiedź Britney na publikację jej młodszej siostry Jamie Lynn?
Około miesiąca temu premierę swojej książki miała także młodsza siostra Britney Spears – Jamie Lynn. W „Things I Should Have Said” („Rzeczy, które powinnam była powiedzieć”) możemy zgłębić m.in. temat zdrowia psychicznego amerykańskiej wokalistki. Britney opublikowała wtedy na Instagramie post, w którym ewidentnie nawiązuje do siostrzanej autobiografii: „Myślę, żeby w przyszłym roku wydać książkę. Nie mogę jednak wymyślić tytułu, więc może mogę liczyć na pomoc swoich fanów? Opcja nr 1 „Rzeczy, o których naprawdę nic nie wiem”. Opcja nr 2 „Naprawdę przejmuję się tym, co ludzie myślą”.
Na początku stycznia Spears opublikowała też na swoim instagramowym profilu zdjęcie maszyny do pisania z podpisem: „Mam zacząć od POCZĄTKU???”. Jak widać rozwścieczona gwiazda nie rzuciła słów na wiatr i po pomyślnym wyroku sądowym w jej sprawie postanowiła wreszcie wziąć sprawy w swoje ręce.