Awaryjne lądowanie samolotu American Airlines. Wszystko przez „nieobliczalne zachowanie” pasażera
Incydent miał miejsce w niedzielę popołudniu, kiedy to samolot American Airlines, który podróżował z Los Angeles do Waszyngtonu, musiał awaryjnie wylądować w Kansas City w stanie Missouri. Amerykańskie linie lotnicze potwierdzają, że sytuacja spowodowana była „nieobliczalnym zachowaniem niesfornego pasażera”. Po lądowaniu na lotnisku już czekało na niego FBI.
Według informacji przekazanych przez Federalne Biuro Śledcze napastnikiem był 50-letni Juan Remberto Rivas mieszkający w Kaliforni. Mężczyzna, który miał 190,5 cm wzrostu i ważył niecałe 109 kilogramów, zaczął powodować zakłócenia w samolocie i grozić stewardessom. Załoga przy pomocy innych pasażerów obezwładniła napastnika.
More FBI agents in the plane speaking to passengers you can see the flight attendant cleaning up the scene. The individual who caused the incident was bleeding as the plane made the emergency landing. #AA1775 from #LA to #DC is currently still on tarmac in Kansas City #Missouri. pic.twitter.com/Kc99Dwo3Fv
— Mouaz Moustafa (@SoccerMouaz) February 13, 2022
Pasażer próbuje otworzyć drzwi samolotu. Sytuację ratuje stewardessa
Juan Rivas rzekomo próbował otworzyć drzwi maszyny podczas lotu. Mężczyzna chwycił klamkę przednich drzwi wyjściowych z prawej burty samolotu, postawił na wejściu jedną stopę, a potem z całej siły zaczął ciągnąć za klamkę – najpierw jedną, a potem obiema rękami. Na jego drodze stanęła jednak uzbrojona tylko w dzbanek do kawy stewardessa. Aby powstrzymać napastnika, kobieta musiała dwukrotnie uderzyć nim w głowę pasażera.
Stewardessie pomogli inni pasażerowie – jeden z nich uderzył Rivasa w szczękę, a inny chwycił go za szyję i sprowadził na podłogę. Napastnik został skrępowany, a następnie jego ręce i nogi zostały unieruchomione za pomocą plastikowych zapinek i taśmy izolacyjnej.
Chatting with the pilot just now of #AA1775 great pilot he told me that we were 40 mins out of Kansas and he tried to bring us down as soon as possible as a man tried to get into the cockpit then tried to open the plane door. still on tarmac with FBI on scene. pic.twitter.com/jqoYnrJKCG
— Mouaz Moustafa (@SoccerMouaz) February 13, 2022
Niebezpieczny pasażer sprawiał kłopoty już wcześniej. Wymachiwał plastikowym nożem
Świadkowie zdarzenia twierdzą, że 50-latek był spokojny na samym początku podróży, lecz po około 2,5-godzinnym locie sytuacja gwałtownie się zmieniła. Rivas miał wtedy przejść do przedniej części samolotu i zażądał przeniesienia go do pierwszej klasy, ponieważ nie ufał pozostałym pasażerom, którzy rzekomo „chcieli go dopaść”.
Stewardessa poinformowała go wtedy, że nie może umieścić go w pierwszej klasie, lecz możliwe jest przeniesienie do innej części samolotu. Potem jednak mężczyzna wrócił do obsługi i twierdził, że samolot przestał lecieć. Kiedy poproszono go o wyjrzenie przez okno, aby potwierdzić, że maszyna się porusza, Rivas chwycił za plastikowy nóż i butelkę szampana, którą próbował rozbić na blacie. Mężczyzna po lądowaniu został aresztowany i oskarżony o napaść, zastraszanie stewardesy i przeszkadzanie w wykonywaniu jej obowiązków.