Czy posłowie znaleźli sposób na Polski Ład?
Rozwiązania Polskiego Ładu dotknęły wszystkich bez wyjątku, nawet posłów i senatorów. Zaledwie kilka dni temu parlamentarzyści otrzymali pensje obniżone nawet o 1,4 tysięcy złotych. Według portalu politycy byli zaskoczeni wysokością obniżki, która ich dotknęła. Onet utrzymuje, że najbardziej narzekali posłowie Prawa i Sprawiedliwości do niedawna ubiegający się o podwyżki.
Portal donosi, że członkowie Sejmu poradzili sobie z wcześniej wspomnianą niedogodnością finansową, gdyż otrzymali oni częściowy zwrot. Onet utrzymuje, że informacje potwierdził u kilkunastu posłów, którzy dostali przelewy w wysokości 425 złotych. Każdy z nich miał identyczny tytuł: „Kwota wolna od podatku 01/22”.
Onet przytoczył również e-mail, który otrzymali od władz Sejmu, w odpowiedzi na ich pytanie dotyczące wspomnianych przelewów.
Pierwotnie Kancelaria Sejmu wypłaciła posłom uposażenie poselskie za styczeń 2022 r. bez zmniejszania zaliczki na podatek o ww. kwotę 425 zł i jednocześnie wystąpiła do Krajowej Informacji Skarbowej (…) z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczącej powyższego zagadnienia. Interpretacja taka powstała i została do Kancelarii Sejmu przesłana. Potwierdza ona, że posłowie mogą korzystać z wyżej opisanej możliwości" — czytamy w e-mailu z Centrum Informacyjnego Sejmu
To jest najwyraźniejszy dowód, że z tym Polskim Ładem jest coś nie tak. Skoro politycy muszą szukać furtek, by przechytrzyć samych siebie… - skomentował całą sytuację Daniel Dyk
Po opublikowaniu artykuły przez Onet, Centrum Informacyjnego Sejmu opublikowało sprostowanie. Podkreślono w nim, że portal opublikował „informacje nieścisłe, nieprecyzyjne i wprowadzające czytelników w błąd, mimo przesłanych autorowi szczegółowych wyjaśnień i danych".
CIS zaznacza, że każdy poseł, którego aktywność zawodowa jest całkowicie skupiona lub prawie w całości skupiona na parlamencie ma prawo otrzymać z tytułu wykonywania mandaty tzw. uposażenie poselskie, zwane również pensją poselską. Centrum w swoim komunikacie podkreśla również, że „Posłowie nie są w tym zakresie w żaden sposób uprzywilejowani w stosunku do pozostałych obywateli" i nie posiadają, żadnej furtki umożliwiającej „obejście” Polskiego Ładu.
Skąd więc informacje o przelewach rekompensujących? Do tej informacji CIS również się doniósł i wyjaśnił, dlaczego na kontach polityków pojawiła się wcześniej wspomniana kwota.
Z uwagi na sekwencję zdarzeń – przypadający najpierw termin wypłaty uposażeń poselskich – każdemu pobierającemu to świadczenie posłowi przelano za styczeń 2022 r. średnio około 1 000 zł netto mniej. Na zmniejszenie wypłaty wpłynęło wyżej wspomniane nieodliczenie składki zdrowotnej od podatku oraz nieuwzględnienie – z uwagi na oczekiwanie na interpretację podatkową – kwoty wolnej od podatku. Następnie, po uzyskaniu interpretacji podatkowej, zgodnie z którą posłowie są objęci powszechnie obowiązującymi przepisami dotyczącymi kwoty wolnej od podatku, posłom - którzy pobierają uposażenie i wypełnili PIT-2 - naliczono ulgę w kwocie 425 zł – czytamy w komunikacie