Szalona jazda pługiem po autostradzie [WIDEO]
Do nietypowej, ale bardzo niebezpiecznej sytuacji drogowej doszło 23 stycznia 2022 r. w amerykańskim stanie Ohio. 54-letni kierowca pługa z nieznanych przyczyn bardzo szybko poruszał się lewym pasem autostrady. Tym samym spowodował, że strumień śniegu, błota pośniegowego i lodu skierował się wprost na jezdnię prowadzącą w przeciwnym kierunku.
Śnieżno-lodowy prysznic przez kilkanaście kilometrów siał spustoszenie na autostradzie. Mający dbać o odśnieżenie dróg mężczyzna stworzył ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. Mieszanina śniegu i lodu wybijała szyby w samochodach, niszczyła karoserię, a w niektórych sytuacjach zmuszała kierowców do zjechania na pobocze. Wszystko dokładnie widać na nagraniu całego zajścia, które trafiło do sieci:
50 samochodów uszkodzonych. 12 osób zostało rannych
Jak podają lokalne media, w wyniku tego incydentu uszkodzonych zostało ponad 50 pojazdów, a 12 osób trafiło do szpitali. Na szczęście z lekkimi obrażeniami, które nie zagrażały ich życiu. Dlaczego kierujący pługiem zdecydował się na tak niebezpieczną jazdę? Tego Nie wiadomo. Lokalne władze przekazały, że nigdy nie było zastrzeżeń co do jego pracy. 54-latek pracował w zawodzie od 2015 roku. Sprawa okazała się na tyle poważna, że skomentował ją rzecznik Komisji ds. Autostrad i Infrastruktury w Ohio.
Ohio Turnpike jest jedną z najbezpieczniejszych autostrad w kraju. Jesteśmy znani ze swoich zdolności do sprostania nawet najtrudniejszym warunkom pogodowym – dodaje Charles Cyrill w rozmowie z dziennikarzami.
Ten incydent będzie miał jednak spore konsekwencje dla zarządcy drogi, bowiem musi się on liczyć z koniecznością wypłaty słonych odszkodowań za powstałe uszkodzenia oraz hospitalizację rannych w zdarzeniu. 54-letni kierowca pługa został wysłany na przymusowy urlop do czasu wyjaśnienia sprawy. Pobrano od niego próbki do badań na obecność alkoholu i narkotyków. Wydaje się jednak mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek wrócił do swojej pracy.