Czym jest nocebo?
To negatywne, niepożądane objawy zjawiska zwanego placebo. Efekt nocebo, czyli różne objawy uboczne najczęściej wywołane są przez negatywne nastawienie pacjenta do zastosowanej terapii. Dokonano 12 badań klinicznych w zakresie reakcji ludzi na preparat. Około 76% łagodnych, niepożądanych reakcji po zaaplikowaniu szczepionki przeciwko Covid-19 wiązało się z negatywnym nastawieniem pacjentów.
Jakie objawy wystąpiły?
Przeanalizowano badania na wybranych grupach osób. Podano im preparat z nieaktywnego roztworu soli. Wówczas odnotowano u „zaszczepionych” reakcje poszczepienne, jak nudności, wymioty, bóle głowy, bezsenność czy biegunkę. Lecz nie wzięto pod uwagę poważnych skutków ubocznych, m.in. zakrzepów krwi. Co istotne, naukowcy z Harvardu są zdania, że pacjenci powinni być informowani o efekcie nocebo w kontekście możliwych efektów ubocznych przyjęcia szczepionki przeciwko Covid-19. Uczeni sądzą, że zmniejszyłoby to ich lęk i niepokój związany z faktem zaszczepienia.
Kluczem jest zmniejszenie niepokoju?
Informowanie pacjentów, że zabieg może mieć skutki uboczne podobne do terapii placebo w kontrolowanych badaniach klinicznych, faktycznie zmniejsza niepokój i sprawia, że pacjenci poświęcają chwilę na zastanowienie się nad możliwymi reakcjami
– zapewnia autor badania Ted Kaptchuk.
Jak wygląda sytuacja w Polsce?
Niedawno Rzeczki Praw Pacjenta w Polsce – Bartłomiej Chmielowiec zaznaczał, że lista niepożądanych czynników poszczepiennych wydłuża się coraz bardziej. Chodzi już o około 13,5 tys. przypadków w naszym kraju. Rzecznik przypomina, iż krajowa lista NOP-ów powstaje dzięki zgłoszeniom lekarzy i pacjentów. To oni raportują do inspektoratów sanitarnych o objawach chorobowych po przyjęciu szczepionki. Karta charakterystyki produktu podlega prawu europejskiemu. Jest zatwierdzona przez Europejską Agencję Leków, która wymaga, by zostały w niej ujęte wszystkie działania niepożądane, do jakich faktycznie dochodzi wskutek podania szczepionki, nawet jak wystąpią rzadko. Są to jednak przypadki potwierdzone, a więc zbadano, że mają faktyczny związek z produktem.
Źródło: PAP, The Guardian
Czytaj też: