11-letnia córka żegna Żorę Korolyova. Rozdzierające słowa byłej żony tancerza

Żora Korolyov nie żyje. Tancerz znany m. in. z programu "Taniec z gwiazdami" był ojcem 11-letniej Soni, która jest owocem jego związku z Anną Kuznetsovą. Obie pożegnały go w mediach społecznościowych. Słowa córki i jej mamy rozdzierają serce...
fot. AKPA

Żora Korolyov zmarł w wieku 34 lat

Wiadomość o śmierci Żory Korolyova wstrząsnęła światem mediów. Tancerz, który zyskał ogólnopolską rozpoznawalność dzięki występom w „Tańcu z gwiazdami”, odszedł nagle w wieku zaledwie 34 lat. Oficjalna przyczyna śmierci nie jest znana, jednak według ustaleń „Super Expressu” do przedwczesnego odejścia lubianego gwiazdora miało przyczynić się zapalenie mięśnia sercowego.

Żora Korolyov zmarł w wieku 34 lat. Podano prawdopodobną przyczynę śmierci
Nie żyje Żora Korolyov, który szerokiej publiczności był znany przede wszystkim z programu "Taniec z gwiazdami". Lubiany tancerz zmarł w wieku zaledwie 34 lat. Co było przyczyną tak nagłej i przedwczesnej śmierci? Pojawiły się pierwsze...

Żora Korolyov – życie prywatne

Niezwykle smutną informację o śmierci znanego tancerza potwierdziła we wtorek jego narzeczona. Żora Korolyov i Ewelina Bator byli parą od kilku lat. Wcześniej mężczyzna był w związku małżeńskim z Anną Kuznetsovą, z którą w 2010 roku doczekał się córki Soni. Dziewczynka, która 29 grudnia skończy 11 lat, pożegnała ojca za pośrednictwem Instagrama.

Córka i była żona żegnają tancerza

Żora Korolyov był ojcem 11-letniej Soni Korolyovej. Córka pożegnała tancerza we wpisie zamieszczonym na swoim profilu na Instagramie. Opublikowała wspólne zdjęcie, pod którym zwróciła się do taty:

Dziękuję, tato, za najlepsze chwile w moim życiu, kocham cię najmocniej na świecie i nigdy nie przestanę, nigdy o tobie nie zapomnę

Pamięć tancerza uczciła także jego była żona i mama 11-letniej Soni.

Wczoraj odszedł od nas Żora Korolyov. Miał zaledwie 34 lata i choć osiągnął już tak wiele, miał przecież jeszcze tak strasznie dużo do zrobienia… Mimo że nasze ścieżki się rozeszły wiele lat temu, wciąż pozostawał częścią mojego życia jako ojciec Soni. Odejście każdego człowieka to wielka tragedia. Wczoraj ta tragedia dotknęła rodzinę, bliskich i przyjaciół Żory, ale w szczególności zdruzgotała Sonię, która z tatą wciąż miała ciepłą i pełną miłości relację – napisała Anna Kuznetsova, dodając:

Wczoraj Żora planował zabrać Sonię na kilka godzin na spacer i kolację… Lecz zamiast wyczekiwanego spotkanie z tatą, Sonia usłyszała wiadomość o jego śmierci... Tata już więcej po nią nie przyjedzie… Okrutny cios od losu, zwłaszcza w przeddzień Wigilii i 11. urodzin… Widziałam i całą sobą czułam rozpacz mojego dziecka i mogę sobie tylko wyobrazić, jak trudne chwile przechodzą również bliscy Żory – jego ukochana Ewelina, mama Marina, siostra Karolina, przyjaciele… Łączę się z wami wszystkimi w najgłębszym bólu. Żegnamy osobę ciepłą, kochającą, pełną pasji i marzeń. Nietuzinkową osobowość i wielki talent. I takim właśnie Żora pozostanie w naszej pamięci…

Polecamy

Więcej z kategorii

Najchętniej czytane