Obok fotografii nie można przejść obojętnie!
Wiktoria Gąsiewska regularnie publikuje coraz to kolejne fotografie z życia codziennego. Utrzymuje stały kontakt z fanami, których pokaźne grono chętnie komentuje jej poczynania i zawodowe projekty. Na samym Instagramie profil młodej aktorki obserwuje ponad milion osób, co świadczy o tym, że artystka cieszy się niemałą popularnością. Ujęcia, które udostępnia w sieci, zbierają masę komplementów i podbijają serca internautów – również te w wirtualnym wydaniu. Pod postami nie brakuje słów uznania i licznych polubień. Nie inaczej było również w przypadku szalonych czarno-białych kadrów, na których Wiktoria Gąsiewska pozuje w skąpym topie, mocnym makijażu i bujnej fryzurze. Wydaje się, że aktorka wspomina sesję zdjęciową z przeszłości i, jak wskazuje w opisie, zdjęcia odkopała z „archiwów”. Drapieżne spojrzenie, burza włosów i mocny makijaż nadają niezwykle tajemniczego, ale i inspirującego klimatu. W rolce znajdują się trzy fotografie. Aktorka czuje się przed obiektywem jak ryba w wodzie, o czym świadczą zapierające dech w piersiach ujęcia. Delikatnie odsłania ciało i oczarowuje uśmiechem, pozą, spojrzeniem, błyskiem w oku.
"Wyglądasz jak Sztokholm"
Obserwatorzy przyznają, że efekty sesji zdjęciowej w sposób szczególny przypadły im do gustu. Artystyczne fotografie spotkały się z ich aprobatą i pochlebnymi komentarzami. Pod postem zebrało się już blisko 60 tysięcy polubień. Fani porównali Gąsiewską do aktorki z popularnego „Domu z papieru”. Serialowa Sztokholm (Esther Acebo) nosi bowiem niemalże identyczną fryzurę! O ułożenie włosów z uśmiechem i przymrużeniem oka dopytywali internauci. Jestem ciekawy jak potem myłaś i rozczesywałaś włosy – przyznał jeden z nich. Nie chcesz wiedzieć! – odpowiedziała młoda artystka.
Wowowowowowowowo i to jest fryz
Bogini
Boskie zdjęcie
Ogień!
Wow, poezja – posypały się komplementy.