Spór o nazwę "Lody Ekipa"
„Lody Ekipa” w szybkim tempie stały się najpopularniejszym produktem firmowanym przez grupę najpopularniejszych youtuberów w Polsce. Gdy deser pojawił się na rynku, w wielu sklepach toczyły się nawet awantury, aby go zdobyć. Niestety, wkrótce lody stworzone przez Ekipę mogą zniknąć ze sklepowych półek. Wszystko za sprawą przeoczenia grupy Friza, które może ponieść za sobą surowe konsekwencje.
Ekipa nie zarejestrowała znaku towarowego „Lody Ekipa”. Wyprzedził ich w tym krakowski biznesmen, który w sierpniu złożył wniosek o to w Urzędzie Patentowym. Jak ustalił portal Wirtualnemedia.pl, 16 listopada mija okres na składanie protestów względem wniosku złożonego przez biznesmena z Krakowa. Do tej pory nikt nie wniósł sprzeciwu w sprawie zarejestrowania znaku „Lody Ekipa” przez przedsiębiorcę.
Po dacie 16 listopada Urząd czeka jeszcze dwa tygodnie na spływ ewentualnej korespondencji nadanej przed 16 listopada. Jeśli nie wpłynie żaden sprzeciw, Urząd udzieli prawa ochronnego – przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl Adam Taukert, rzecznik prasowy Urzędu Patentowego RP.
Lody Ekipy mogą zniknąć z rynku?
Jeśli krakowskiemu biznesmenowi uda się zdobyć prawa do znaku towarowego, oznaczałoby to, że Ekipa Friza utraci prawa do swojego produktu, który przez tę decyzję może zniknąć z rynku. Zatwierdzenie wniosku oznaczałoby także zakaz ich sprzedaży w sklepach i hurtowniach. Youtuberzy nie mogliby też promować swojego produktu nie tylko za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale również w telewizji, prasie i w radiu.
Jeżeli ten człowiek skutecznie doprowadzi do rejestracji tego znaku towarowego, to będzie mógł usunąć Lody Ekipy z rynku i zablokować ich sprzedaż – komentował sprawę Mikołaj Lech, specjalista w dziedzinie patentów.
Do tej pory Ekipa Friza nie wypowiedziała się na temat toczącego się sporu przed Urzędem Patentowym. Nie wiadomo, czy youtuberzy zamierzają złożyć protest w instytucji. Na początku września głos w sprawie zabrał Wujek Łuki, uznawany w przeszłości za menadżera Ekipy. W rozmowie z „Boxdelem” stwierdził, że internetowi twórcy będą walczyć o swoje prawa do swojego wizerunku i podjęli odpowiednie kroki prawne.
Dostaliśmy sugestię, że jak nie zrobimy tak, jak [...] sobie życzy, to będzie nam utrudniał życie, że ma „dużą wiedzę”, jeśli chodzi o urząd patentowy. Pod pismem do urzędu patentowego podpisany był pan Sławomir, który jest rzecznikiem patentowym. Sprawa wydała się dla nas niepokojąca, więc jesteśmy teraz w kontakcie z konsorcjum rzeczników patentowych i zawiadamiamy odpowiednie organy do sprawdzenia wielu rzeczy: np. praktyk o nieuczciwej konkurencji – powiedział wtedy Wujek Łuki.
Czy Ekipa rzeczywiście utraci prawa do swojego popularnego deseru lodowego? Wszystko zależy od decyzji Urzędu Patentowego w tej sprawie. Przypomnijmy, że Ekipa Friza cieszy się ogromną popularnością w polskim Internecie. Kanał grupy stworzonej Karola „Friza” Wiśniewskiego w serwisie YouTube obserwuje obecnie ponad 1,9 mln internautów.
