Hodowle norek to źródła zakażeń Covid-19…
Minister rolnictwa, żywności i rybołówstwa Kolumbii Brytyjskiej – Lana Popham – poinformowała, że decyzja o zamknięciu hodowli norek jest następstwem zaleceń publicznej służby zdrowia oraz specjalistów w dziedzinie chorób zakaźnych. Eksperci wskazują, że tego typu działanie ma na celu uniemożliwienie transmisji wirusa SARS-CoV-2 wśród pracowników hodowli i mieszkańców – podaje PAP.
Przypadki rozprzestrzeniania się wirusa w hodowlach
W lipcu tego roku, wykryto zakażenie wirusem Covid-19 u pracowników w dziewięciu hodowlach norek w Kolumbii Brytyjskiej. Natomiast w trzech hodowlach odnotowano chorobę u zwierząt. W związku z tą sytuacją główny lekarz weterynarii w prowincji zaprzestał wydawać zgody na nowe hodowle. Także nie zezwolił na zwiększanie liczby chowu norek powyżej tej aktualnie obowiązującej.
Większe ryzyko mutacji wirusa SARS-CoV-2
Specjaliści z Centrum Kontroli Chorób Kolumbii Brytyjskiej zwracają uwagę, iż to w hodowlach norek istnieje duża szansa na mutowanie i rozprzestrzenianie się wirusa Covid-19. Eksperci obawiają się, że nowe warianty SARS-CoV-2 będą przenosić się z norek na ludzi, co zagrażałoby efektywności szczepionek. Dodatkowo, wirusolodzy martwią się również o wzmożone prawdopodobieństwo mutacji koronawirusa u innych zwierząt.
Stanowisko rządu Kolumbii Brytyjskiej
Zwierzchnicy Kolumbii Brytyjskiej zaznaczają, iż w obecnych warunkach niebywale trudne byłoby zachowanie wszelkich, ścisłych zasad odnoszących się do utrzymania bezpieczeństwa biologicznego w dłuższym terminie. Rząd planuje najpierw wprowadzić zakaz rozmnażania norek. Potem do 2023 roku nastanie absolutny zakaz obecności żywych norek w hodowlach. Przewidywalnie wszystkie hodowle norek zostaną zlikwidowane do 2025 roku. Rządzący wyszli do hodowców i pracowników ofertami wsparcia. Proponują przebranżowienie, zmianę działalności, zmianę zawodu oraz pomoc finansową. Należy zaznaczyć, że w Kolumbii Brytyjskiej jest dziewięć hodowli, w której przebywa 318 tys. norek. Z kolei w całej Kanadzie hodowli tych zwierząt jest 60. Zatrudnia się w nich około 150 osób.
Źródło: PAP
Czytaj też:
[https://www.rmf.fm/magazyn/news,42500,jelen-padl-ofiara-ludzkiej-glupoty-zyl-z-opona-na-szyi-zostal-okaleczony-wideo.html]