Polacy marnują jedzenie
Według prezesa BIG Infomonitor Sławomira Grzelczaka prawie połowa Polaków traci pieniądze ze względu na zakup nietrafionych produktów spożywczych albo złego gospodarowania żywnością. Według badania przeprowadzonego przez Quality Watch wynika, że aż 42 proc. przyznaje, że miesięcznie do kosza wyrzuca produkty warte około 200 złotych.
Znaleźli się jednak i tacy, którzy zadeklarowali, że na przeterminowanej żywności tracą znacznie więcej. Są to kwoty rzędu nawet tysiąca złotych!
U mnie nie ma tego problemu… U mnie w domu obowiązuje sprawdzone hasło: „nie wyrzucaj, zostaw, tata zje jak wróci z pracy”. Choć ostatnio mało dla mnie zostaje… psa mamy. Dobiega szybciej! – zażartował Daniel Dyk
Chociaż wieści są niepokojące, to w porównaniu z rokiem 2019, te wyniki są bardzo optymistyczne. Według Sławomira Grzelczaka, zjawisko marnowania żywności znacznie zelżało przez ostatnie dwa lata. Wówczas aż 55 proc. badanych deklarowało, że wyrzuca żywność do kosza.
Statystyki wykazały, że największy problem z marynowaniem produktów spożywczych mają ludzie mieszkający na wsiach i w mniejszych miejscowościach. Jeśli chodzi o regiony, to w tym złym nawyku przoduje województwo dolnośląskie, śląskie i zachodniopomorskie. Dlaczego mamy do czynienia z takim zjawiskiem?
Według prezesa BIG Infomonitor, przyczyną takiego stanu rzeczy jest nierozważne podejście do gospodarowania domowym budżetem. Z badań również wynika, że na ten niekonsekwentny sposób podejmowania decyzji wpływają wyższe dochody. U osób zarabiających do 2,5 tys. złotych na rękę tendencja do wyrzucania jedzenia, jest zdecydowanie mniejsza, niż u osób, które zarabiają powyżej tej kwoty.
Ekspert jednak podkreśla, że pandemia sprawiła, iż Polacy zaczęli przykładać większą uwagę do tego, na co wydają pieniądze. Niestabilna sytuacja finansowa w połączeniu z rosnącą inflacją sprawia, że coraz więcej obywateli rozważniej podchodzi do swoich wydatków.
