„Love Island 4”. Magdalena Lichota i Wiktor Biernacki zwycięzcami
Czwarty sezon programu „Love Island. Wyspa miłości” dobiegł końca. W niedzielę 10 października widzowie poznali następców Sylwii Madeńskiej i Mikołaja Jędruszczaka, Julii Nowakowskiej i Dominika Grota oraz Caroline Juchniewicz i Mateusza Zacharczuka. O wygraną w tej edycji walczyli Paulina Szczuc i Andrzej Majchrzak, Magdalena Lichota i Wiktor Biernacki oraz Aleksandra Stręk i Adrian Wdowiak. Widzowie swoimi głosami zwycięzcami wybrali Magdę i Wiktora.
„Love Island 4”. Szokujące wyznanie Magdy. Zwyciężczyni ma córkę?
Po wielkim finale „Love Island” zwycięzcy opowiedzieli prowadzącej o swoich wspólnych planach na przyszłość. Magda i Wiktor potwierdzili swoją wcześniejszą deklarację dotyczącą chęci wspólnego zamieszkania w Warszawie. Pytani o to, na co zamierzają wydać 100 tysięcy złotych, które wygrali, Lichota i Biernacki przyznali, że nie mieli jeszcze czasu o tym pomyśleć. Zgodnie stwierdzili jednak, że chcieliby wybrać się na wspólne wakacje.
Wiktor i Magda wyjawili także, że po przylocie do Polski w pierwszej kolejności chcą spotkać się z bliskimi i „nacieszyć się sobą” – już z dala od kamer. Lichota w pewnym momencie pokusiła się też o niecko zaskakujące wyznanie.
Wiktor jeszcze córkę musi poznać… – powiedziała, czym wprawiła wszystkich w osłupienie.
Kiedy na twarzach wszystkich zdążyło wymalować się zaskoczenie, Magda pospieszyła z wyjaśnieniami. Doprecyzowała, że mówiąc o „córce” miała na myśli swojego psa imieniem Furia.
Już się wystraszyłam, że o czymś nie wiem – skwitowała Karolina Gilon.