Skoki narciarskie ze „skokiem” do TVN
Ta wiadomość z pewnością zaskoczy fanów skoków narciarskich! Jak podaje portal „Wirtualne media”, grupa Discovery Sport – która już wcześniej nabyła prawa – przedłużyła umowę dotyczącą transmisji z Pucharu Świata w skokach narciarskich do końca sezonu 2025/2026. Nie udzieliła jednak sublicencji Telewizji Polskiej, a to właśnie tam (na ogólnodostępnych kanałach) dotychczas transmitowano wspomniane wydarzenia sportowe. Skutkiem podjęcia takiej decyzji będzie „przeniesienie” widowiska do stacji TVN .
Nie będziemy Was już trzymać dłużej w niepewności...
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) October 7, 2021
⚠️ OFICJALNIE #ZimaJestNasza‼️ ⚠️#skijumpingfamily https://t.co/iKISy34XPq
Już 19 listopada na ekrany widzów wrócą skoki narciarskie! Kwalifikacje do konkursów w Niżnym Tagile pokaże Eurosport 1 i Player, a sobotnie i niedzielne zawody będą transmitowane również na ogólnodostępnej antenie TVN. To tam miliony Polaków obejrzą wszystkie konkursy Pucharu Świata oprócz rywalizacji w Wiśle i Zakopanem, którą widzowie będą mogli śledzić w Eurosporcie i Playerze. Na przełomie grudnia i stycznia rozegrany zostanie prestiżowy Turniej Czterech Skoczni. Sezon skoków zakończy się w marcu lotami w Planicy – poinformowano w komunikacie cytowanym przez „Wirtualne media”.
Puchar Świata – sezon 2021/2022 w TVN
Czy skoki narciarskie całkowicie znikają z TVP? Okazuje się, że i tak i… nie! Publiczny nadawca nadal będzie transmitował zawody odbywające się w Wiśle oraz w Zakopanem, gdyż wciąż jest w posiadaniu praw do transmisji od Polskiego Związku Narciarskiego, a umowa zawarta między nimi obowiązuje do 2026 roku. Zawody te pokaże także Eurosport.
Skoki narciarskie emitowane przez TVN to nie lada zmiana zarówno dla sportowych kibiców, jak i dla osób odpowiedzialnych za nadawanie programów.
(…) To historyczna zmiana w naszej ofercie programowej. Ucieszą się z niej widzowie naszego głównego kanału i wszyscy fani skoków w Polsce. Damy z siebie wszystko, by zobaczyli tę kultową dyscyplinę w niespotykanej dotąd odsłonie – zaznaczył w rozmowie dla „Wirtualnych mediów” dyrektor programowy TVN: Edward Miszczak.
Co sądzicie o takiej zmianie?