Numer "+997". Policja próbuje się ze mną skontaktować?
Wielu internautów donosi, że otrzymuje tajemnicze połączenia z numeru „+997” lub „+48 997”, który przypomina telefon alarmowy policji. Czy to oznacza, że próbują skontaktować się z nami funkcjonariusze? Jak donosi Portal Niebezpiecznik.pl, Policja nigdy nie dzwoni z numeru 997 do ludzi! Oznacza to, że pod mundurowych mogą podszywać się oszuści, którzy chcą wyłudzić od nas pieniądze lub wrażliwe dane.
⚠️ Uwaga na połączenia z numeru 997. Policja z niego nie dzwoni do ludzi!
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) October 5, 2021
Czytelnik nie odebrał ale to pewnie kolejny wariant tego scamu:https://t.co/kt0i6o5xsA
Uczulcie nietechnicznych bliskich na połączenia z podrabianych numerów.
Każdy może tak dzwonić. Są do tego bramki. pic.twitter.com/HHvhQeX2Ly
Nie odbieraj połączeń z tego numeru! Za słuchawką mogą być oszuści!
Niebezpiecznik.pl apeluje, aby nie odbierać połączeń z tego numeru. Najprawdopodobniej po odebraniu telefonu za słuchawką będą oszuści, którzy mogą próbować wyłudzić od nas pieniądze lub dane osobowe metodą „na policjanta” lub „na pracownika banku”. Podszycie się pod numer alarmowy policji nie jest niczym trudnym, bowiem istnieją specjalne bramki, które umożliwiają wyświetlenie na ekranie telefonu konkretnego numeru, z którego rzekomo przychodzi połączenie. Każdorazowo przed odebraniem telefonu warto zachować czujność i szczególną ostrożność, aby nie paść ofiarą oszustwa.
Portal prosi, aby przestrzec wszystkie osoby niezaznajomione z tymi metodami oszustw przed możliwością utraty danych i pieniędzy. Pamiętaj, że pracownicy banku i funkcjonariusze policji nigdy nie wymagają przelewu pieniędzy oraz nie proszą o zainstalowanie na telefonie żadnej aplikacji, która może umożliwić zdalny dostęp do urządzenia. Portal Niebezpiecznik.pl jakiś czas temu wypuścił materiał, w którym przybliżył kulisy rozmowy złodzieja z jednym z internautów. Ten film warto zobaczyć, aby przy trafieniu na telefonicznego oszustwa zachować zimną krew i nie dać się jego manipulacjom.
