Za ten trunek zapłacimy więcej
Według statystyk przeciętny Polak wypija około 136 litrów piwa rocznie. Naukowcy z Instytutu Jagiellońskiego w swoim raporcie zatytułowanym „Polska zalana piwem” wykazali, że Polacy najczęściej sięgają po piwo.
Prawie połowa zysków w całej branży alkoholowej pochodzi ze sprzedaży właśnie tego trunku. W 2020 roku Polacy na bursztynowy napój wydali około 18 mld złotych. Właśnie dlatego wiele osób będzie niepocieszona faktem, że politycy planują nałożenie wyższej akcyzy na piwo.
Według doniesień „Faktu” projekt ustawy jest już w Ministerstwie Finansów, a politycy poważnie rozważają by wprowadzić go w życie. Jeśliby się tak stało, to piwo będzie droższe nawet o 5 złotych! W przypadku ujednolicenia sposobu naliczenia akcyzy, by była taka sama dla wszystkich trunków, będziemy mieć do czynienia z podwyżkami wahającymi się pomiędzy 2,20 a 5,13, w zależności od stężenia alkoholu.
Podobno ministerstwo zdrowia jest już na to gotowe… Jeszcze tylko tego brakuje, żeby wyjścia ze znajomymi były biletowane – stwierdził Mateusz Opychał
Według portalu Money.pl Ministerstwo Zdrowia z Adamem Niedzielskim na czele jest przygotowane na taką zmianę, a sam pomysł poparł również szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych poseł Henryk Kowalczyk. Branża spirytusowa również upomina się, że aktualny sposób naliczania akcyzy jest niesprawiedliwy dla branży mocniejszych alkoholi.
Wprowadzenie w życie tego projektu pozwoliłoby na uzyskanie przez budżet państwa nawet 5 mld złotych rocznie. Pieniądze, które udałoby się w ten sposób zyskać według doniesień „Faktu”, rząd chce wykorzystać na sfinansowanie programów społecznych zawartych w założeniach Polskiego Ładu.
