Urodzona w 1998 roku jedyna córka Michaela Jacksona dwa miesiące temu świętowała swoje osiemnaste urodziny, które spędziła w Disneylandzie. Gdy odszedł jej ojciec, miała natomiast jedynie jedenaście lat. Król Popu zmarł 25 czerwca 2009 roku w wieku zaledwie pięćdziesięciu lat, osierocając trójkę dzieci – Paris, Prince’a i Blanketa.
Tuż po osiągnieciu pełnoletności, Paris Jackson zdecydowała się wykonać tatuaż dedykowany zmarłemu siedem lat temu Królowi Popu. Na lewym nadgarstku wytatuowała sobie wówczas napisane odręcznie przez samego Jacksona słowa „Queen of my heart”, czyli „Królowa mojego serca”. Nie był to jednak pierwszy wzór, którym ozdobiła swoje ciało, bo ma na nim już całkiem pokaźną jak na tak młody wiek kolekcję tatuaży.
'Dangerous' rocked the world this week in 1991. pic.twitter.com/wYNk42mtAt
— Michael Jackson (@michaeljackson) November 25, 2014
„Dla każdego poza mną był Królem Popu. Dla mnie był królem mojego serca” – podpisała zdjęcie, na którym miesiąc temu pokazywała nowy tatuaż. Teraz do jej kolekcji dołączył kolejny wzór, również poświęcony Michaelowi Jacksonowi. Tym razem tatuaż jest jeszcze większy, a i łatwiej odczytać jego znaczenie. 18-latka w hołdzie zmarłemu ojcu wytatuowała sobie wzór inspirowany okładką albumu „Dangerous” Michaela Jacksona z 1991 roku.
„Znaczenie życia jest zawarte w każdym jego przejawie. Jest obecne w nieskończoności form i zjawisk, które istnieją we wszystkich stworzeniach” – podpisała zdjęcie nowego tatuażu, cytując słowa zmarłego ojca. „Nigdy nie zapominaj o swoich korzeniach i zawsze bądź dumna z tego, skąd się wzięłaś” – dodała. Zobaczcie, jak wygląda nowy tatuaż 18-latki.