Rozstrzelano 15 psów w obawie przed koronawirusem
Piętnaście psów, w tym dziesięcioro szczeniąt, zostało zastrzelonych w wyniku decyzji rady australijskiego hrabstwa Bourke w Nowej Południowej Walii. Od jakiegoś czasu w tym regionie obowiązuje ścisły lockdown w związku ze wzrostem zakażeń koronawirusem. Rada podjęła tę decyzję w obawie przed tym, że wolontariusze ze schroniska podróżując po zwierzęta, mogliby potencjalnie rozprzestrzeniać chorobę COVID-19.
Podjęliśmy tę decyzję w celu ochrony pracowników schroniska oraz lokalnej społeczności, w tym wrażliwych populacji aborygeńskich, przed ryzykiem transmisji wirusa SARS-CoV-2 – przekazał The Sydney Morning Herald przedstawiciel samorządu.
We are heartbroken & horrified by the actions of Bourke Shire Council & their decision to kill 16 dogs in their care. MP @MlcHurst and her team tried desperately to save the dogs, only to find out they had already been killed. We will keep you updated. #animalsdeservebetter pic.twitter.com/Qg0J8gdr4s
— Animal Justice Party NSW (@AJPNSW) August 24, 2021
Lokalni urzędnicy podjęli działania, które mają na celu wyjaśnienie całej sprawy. Prawnicy badają, czy rada hrabstwa Bourke podejmując decyzję o rozstrzelaniu psów ze schroniska, nie złamała przepisów dotyczących ochrony zwierząt przed okrucieństwem. Swoje oświadczenie w sprawie bestialskiego zabicia czworonogów wydała Lisa Ryan, regionalna przedstawicielka międzynarodowej fundacji walczącej o prawa zwierząt, Animal Liberation.
Jesteśmy przerażeni bezdusznym zastrzeleniem psów. Nie dopuszczamy do siebie uzasadnienia rady, że ta zbrodnia została popełniona w ramach ochrony przed koronawirusem – przekazała.
Rada zaznaczyła w oświadczeniu, że próbowała znaleźć inny dom dla psów, które zostały zabite w przepełnionym schronisku. Niestety, najbliższa placówka, do której mogłyby trafić czworonogi, znajdowała się poza Bourke. Z tego powodu władze zaniechały akcji ratowniczej dla zwierząt w obawie przed szerzeniem się koronawirusa. Natomiast jedno z lokalnych schronisk nie chciało przyjąć psów. Wolontariusze tej placówki odmówili również komentarza do sprawy.
We tried desperately to stop Bourke Shire Council killing the homeless and lost dogs in their care, only to find out they had been killed already. We've been told 16 dogs killed in total, including a mother dog and her puppies. Investigating breaches to the Companion Animals Act. https://t.co/NODneBEsfS
— Emma Hurst MP (@MlcHurst) August 23, 2021
Lockdown w Australii
12 sierpnia, po raz pierwszy od początku epidemii koronawirusa, wprowadzono lockdown w Canberze. Przyczyną miało być wykrycie pierwszego lokalnego przypadku zachorowania na COVID-19 od ponad roku. Nowa Południowa Walia zmaga się obecnie ze wzrostem zakażeń koronawirusem. Właśnie tam trafiło ponad milion dawek szczepionki Pfizer, które Australia zakupiła od Polski. Do tej pory w Australii zaszczepiło się prawie 25% dorosłej populacji.
W sobotę australijskie ministerstwo zdrowia poinformowało o 894 nowych przypadkach zakażeniach koronawirusem. To największy wzrost zakażeń w tym regionie od początku epidemii. Sobotni bilans infekcji pobił poprzedni rekord, osiągnięty w czwartek: wtedy poinformowano o 754 nowych zakażeniach. Do tej pory w Australii na COVID-19 zachorowało prawie 45 tys. osób, a zmarło prawie tysiąc z nich.