Rozbił szybę auta głową dziecka. Policja nadal poszukuje mężczyzny, który wpadł w furię i zranił 12-letniego chłopca

Zaskakujące wydarzenia w Chełmnie

Niespełna miesiąc temu w centrum Chełmna, około południa doszło do zaskakującej sytuacji. Rodzina z dwójką dzieci zaparkowała swój samochód przy ulicy Szkolnej. Wychodząc z auta, 12-letni chłopiec dotknął drzwiami zaparkowany obok pojazd. Wtedy stało się coś, czego nikt się nie spodziewał.

Właściciel samochodu wpadł w furię i zaczął szarpać się z ojcem dziecka. Chwile później mężczyzna chwycił nastolatka i „uderzył jego głową w okno samochodu, rozbijają szybę”. Po całej sytuacji zdenerwowany kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Jak zdążyła ustalić policja, mężczyzna prawdopodobnie nie jest mieszkańcem Chełmna.

Ranny chłopiec trafił do szpitala. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Policja prosi o pomoc

Nadal nie udało się zatrzymać mężczyzny, który jak informuje prokurator Mateusz Wiśniewski z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie, swoim czynem chciał wyrządzić chłopu ból i zniszczyć samochód jego rodziców.

Policja apeluje o pomoc w sprawie:

Osoby, które mogą coś wiedzieć o sprawie, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Chełmnie.

Mężczyzna prawdopodobnie odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej. Grozi mu za to do 5 lat więzienia. 

Czytaj także:

Bytów. Był poszukiwany przez policję, wpadł, bo nie założył maseczki w sklepie

Nakaz zakrywania ust i nosa w sklepach to jedno z niewielu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, które nie uległy zmianie. 38-letni mieszkaniec Bytowa nie spodziewał się, że zignorowanie tego nakazu może skończyć się dla niego aresztowaniem....