Anna Mucha – Instagram, dzieci
Anna Mucha to utalentowana aktorka, która ma na swoim koncie wiele ról teatralnych, serialowych i filmowych. Jako Magda w „M jak Miłość” skradła serca widzów, którzy mocno trzymali kciuki za jej losy. Prywatnie Anna Mucha spełnia się w najważniejszej życiowej roli – mamy. Gwiazda dziesięć lat temu urodziła córkę – Stefanię, a w 2014 roku do jej rodziny dołączył także syn – Teodor. Anna Mucha mocno dba o prywatność swoich pociech, przez co próżno szukać na jej Instagramie zdjęć ukazujących ich twarze w pełnej okazałości. Mimo to w ostatnim czasie pojawił się hejterski komentarz, który był pośrednio wycelowany również w córeczkę aktorki. Pod ostatnim wpisem, w którym Mucha pokazała się w makijażu wykonanym właśnie przez Stefanię, pewna internautka postanowiła podzielić się swoją – dość negatywną opinią.
Fatalnie umalowane oczy. W drodze na pogrzeb taka uśmiechnięta?
Mucha nie pozostawiła tego bez odpowiedzi, zwracając się bezpośrednio do internautki:
Ma pani rację. Opierd… małolatę, bo źle maluje. Albo lepiej – wyślę Ją na kurs miłości życia do pani, bo tak ładnie pani o sobie pisze w opisie… że kocha podróże i ludzi.
Wspomniana użytkowniczka sieci nie dała za wygraną, pozostawiając… kolejny negatywny wpis!
Może lepiej zacząć edukować małolatę, żeby się w matkę nie wdała.
Fot. InstaStory @taannamucha
Anna Mucha reaguje na hejt
Do całej sprawy Anna Mucha odniosła się także w swojej instagramowej relacji. Mama dwójki dzieci nie kryła zdenerwowania i złości:
Nagrywam to „na gorąco”, żebyście po prostu wiedzieli, jakie emocje mną targają. To jest dla mnie niebywałe, nieprawdopodobne… Ja nie pokazuję, nie chwalę się dziećmi – nie robię tego z wielu powodów. Przede wszystkim dlatego, żeby chronić ich prywatność, ale także dlatego, że mam poczucie, że są ludzie w sieci i na świecie, którzy mają potrzebę „zohydzenia” i „zobrzydliwienia” i „zhejtowania” wszystkiego. Jestem matką – jestem dumna ze swoich dzieci. Kocham ich. Są najcudowniejsi i najwspanialsi na świecie: dla mnie rzecz jasna. Natomiast nie chwalę się nimi; nie pokazuję ich nigdzie, chociaż mogłabym…
Serialowa Magda z „MjM” raz jeszcze opisała całe zdarzenie, zdradzając, jak wówczas się poczuła:
Pochwaliłam się tym, jak moja córka mnie pomalowała. Jakaś pani postanowiła skomentować: że nie tak, że źle pomalowane oko, że fatalnie i dlaczego wyglądam, jak „na pogrzeb”, a jestem taka uśmiechnięta. Słuchajcie, brakuje mi słów, bo to jest dla mnie niepojęte… Ja rozumiem, że może ktoś pisać o mnie; że jestem fatalną aktorką (…). Ale żeby hejtować pracę dziecka i dziecko?
Fot. InstaStory @taannamucha
Swoją wypowiedź Anna Mucha zakończyła mocnym akcentem, ponownie kierując swoje słowa do autorki obraźliwego komentarza:
Nie zniżę się do Twojego poziomu. Jesteś głupią kobietą. Sorry.
Jak widać, kariera aktorska i idąca z tym rozpoznawalność niestety często wiąże się z nieuzasadnionym hejtem skierowanym w stronę gwiazd. Na szczęście Anna Mucha może liczyć na wsparcie swoich fanów, którzy już wcześniej pod opublikowanym zdjęciem pozostawili wiele ciepłych słów:
Pięknie,
Brawa dla córci,
Wielkie brawa dla Stefanii!!! Zdolna dziewczyna,
Ma gust ta córka.