Poznali się w latach sześćdziesiątych
Czasami uczucie bywa tak silne, że nawet po upływie wielu lat pozostawia w człowieku mocny ślad. Tak było w przypadku Marka, który postanowił skontaktować się z naszym radiem. Chociaż minęło ponad pół wieku, to pewna kobieta dalej mieszka w jego sercu…
W latach sześćdziesiątych byłem w sanatorium w Krośnicy. Była tam dziewczyna z Gdyni. Niestety nasze drogi rozeszły się – wyznał nam w zgłoszeniu
Nie tylko obraz jego wybranki pozostał wyraźny. Marek przyznał, że w dalszym ciągu pamięta adres kobiety, która zawróciła mu w głowie. Daniel był bardzo ciekawy, jak ma na imię wybranka Marka, jednak to nie było takie łatwe…
Miała na imię Bogumiła… albo Bogusława… Nie jestem pewien – dodał z lekkim zakłopotaniem nasz słuchacz
Jak to napisał Shakespeare „To, co zwiemy różą, pod inną nazwą równie by pachniało”, tak niezależnie od tego jak wybranka Marka ma na imię, na pewno darzy ją szczególnym uczuciem. Nasz dziennikarz był bardzo ciekaw, co się wydarzy, kiedy uda się im już spotkać.
Niewiele się będzie działo, bo przecież już mamy swoje lata. Jednak chciałbym sobie to przypomnieć… Przynajmniej tyle – wyznał na naszej antenie
Bardzo chcemy pomóc Markowi odnaleźć jego wybrankę! Zwracamy się więc do was, jeśli znacie albo jesteście wysoką, szczupłą i oszałamiającą Bogumiłą lub Bogusławą, która w latach sześćdziesiątych mieszkała w Gdyni przy skwerze Kościuszki, odezwij się do nas na 3322!
Pomóżmy tym dwojgu przypomnieć sobie uczucie sprzed lat!
"Stara miłość nie rdzewieje" w RMF FM
Ta historia poruszyła wasze serca? Może w was też tkwi takie niespełnione uczucie, które chcielibyście sobie przypomnieć?
Piszcie śmiało i zgłoście się do "Stara miłość nie rdzewieje" i pozwólcie nam połączyć was z drugą połówką!