Meghan Markle nie taka najgorsza?
Podczas gdy w sieci przeczytać można o nieprzyjaznym, a wręcz nagannych zachowaniu Megha Markle w stosunku do swojej służby, głos zabiera Catherine St-Laurent, dyrektorka wykonawcza fundacji książęcej pary. Kobieta pełniła także funkcje szefa sztabu personelu małżeństwa i miała ze swoim szefostwem spory kontakt. Jak wspomina współpracę z Meghnam Markle i jej mężem, księciem Harrym? Jej wypowiedź może zdziwić!
Nie od dziś wiadomo, że opinię o Markle jako o pracodawcy nie są najlepsze. Gdy żona księcia Harry’ego urzędowała jeszcze w królewskim pałacu, wielokrotnie miała zwolnić swoją służbę lub doprowadzać do stanu, w którym pracownicy sami się zwalniali. Dlatego też słowa Catherine St-Laurent budzą spore zaskoczenie.
„Jestem wdzięczna”
Kobieta, która pracowała przy tworzeniu Fundacji Archewell wypowiada się o książęcej parze w samych superlatywach!
Są niesamowicie utalentowanymi i kreatywnymi liderami. Jestem wdzięczna za to, że miałam możliwość towarzyszyć im w tej podróży. Czas, który z nimi spędziłam, był wyjątkowo satysfakcjonujący.
Co więcje, St-Laurent nie może doczekać się kolejnej współpracy z Markle i księciem Harrym!
Czekam na to, aż znów będziemy mogli razem pracować.
Zaskoczeni?
Czytaj także: