Handel w niedziele tylko dla placówek pocztowych
Według doniesień „Dziennika Gazety Prawnej” rząd szykuje nowelizacje, która ma na celu zaostrzenie reguł dotyczących handlu w niedzielę. Ostatnio wprowadzono możliwość sprzedaży w placówkach pocztowych. Z tej małej furtki skorzystało kilka sklepów, co skłoniło rząd do wprowadzenia kolejnych regulacji.
Na początku lipca do Sejmu ma trafić nowelizacja, która będzie dookreślać zasady, na których będzie możliwy handel w niedzielę. W nowych regulacjach, nad którymi pieczę sprawuje poseł Janusz Śniadek, znajdziemy konkretne informacje o tym, że sklepy nadal będą mogły prowadzić sprzedaż w niedziele niehandlowe jako placówki pocztowe, o ile ten rodzaj działalności będzie dla nich priorytetem.
Gazeta poinformowała również, że politycy mają w planach wprowadzenie wymogu, aby każda z rzeczonych placówek wykazała, że podczas jej pracy ponad 50 procent jej działalności było związanych ze sprawunkami pocztowymi.
Nas szczególnie interesują te kontrole. Mateusz Opyrchał również zastanawiał się, jak takie placówki mają udowodnić swoje „prawidłowe” funkcjonowanie w niedziele oraz jak mają sprzedawać swoje produkty.
Nie wiem, czy to dobrze rozumiem. Czy to oznacza, że będzie można kupować artykuły, ale tylko te w paczkach? – zapytał
Wydawało nam się, że w czasie kryzysu chodzi o rozwój, ale my znamy się na najlepszych hitach, a nie na polityce. Jeśli jednak macie swoje propozycje z teoriami, jak taki handel mógłby wyglądać, to dajcie nam znać.
Może razem rozwiążemy zagadkę pocztowego handlu.
