Telewizja TVN kończy produkcję „Zakochanych po Uszy”
To już pewne. To koniec serialu „Zakochani po Uszy”. Wkrótce widzowie zobaczą na ekranie zakończenie historii, która trwała ponad 300 odcinków. Decyzja telewizyjnej Siódemki może szokować zwłaszcza, że serial wciąż cieszy się ogromną popularnością. Jak zakończenie produkcji często oglądanej telenoweli komentuje telewizja TVN?
„Zakochani po Uszy” ciągle mają wielu fanów, zwłaszcza w Playerze jest to jedna z najchętniej oglądanych pozycji. No, ale cóż - ten serial od początku był pomyślany jako zamknięta historia, nie możemy go rozciągać w nieskończoność. I tak już trwa znacznie dłużej niż pierwotnie zakładaliśmy. – powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
To nie koniec złych wieści dla fanów produkcji. Stacja TVN7 zdecydowała się również ograniczyć emisję serialu. Od 8 lipca 2021 roku serial nie będzie pokazywany w czwartki. Niezmiennie widzowie będą mogli oglądać „Zakochanych po Uszy” od poniedziałku do środy o 19:30 w Siódemce. Finałowy odcinek serialu będzie można zobaczyć pod koniec wakacji.
Siódemka pracuje nad nowym serialem
Telewizja TVN pracuje obecnie nad nowym serialem, do którego zdjęcia realizowane są w Krakowie. Produkcja ma zastąpić w ramówce telewizyjnej Siódemki „Zakochanych po Uszy”. Niedawno poznaliśmy tytuł nowego serialu: „Papiery na szczęście”. Wiemy też, że w nagraniach do nowej produkcji TVN udział bierze Adrianna Kalska! „Papiery na szczęście” będzie można zobaczyć w jesiennej ramówce TVN7.
Będziecie tęsknić za „Zakochanymi po Uszy”?
