Nie żyje piłkarz Piasta Czerwieńsk
Nie żyje młody polski piłkarz Mateusz Gostyński. 25-letni zawodnik Piasta Czerwieńsk stracił życie w tragicznym wypadku, do którego doszło we wtorek 22 czerwca w Czerwieńsku. Zgodnie z informacjami udzielonymi przez straż pożarną, mężczyzna zginął najprawdopodobniej podczas przeładunków dwóch samochodów ciężarowych, pomiędzy którymi się znalazł. Strażacy i ratownicy medyczni reanimowali 25-latka przez ponad godzinę, jednak niestety nie udało się go uratować.
Do wypadku śmiertelnego doszło najprawdopodobniej podczas przeładunku dwóch samochodów dostawczych – między tymi samochodami znalazł się poszkodowany. W momencie, kiedy straż pożarna dojechała, lądował śmigłowiec LPR. Część strażaków zabezpieczała lądowanie śmigłowca, część od razu podjęła działania reanimacyjne. Po chwili do strażaków dołączył Zespół Ratownictwa Medycznego. Ponad godzinę trwała reanimacja, ale mężczyzny nie udało się uratować. Służby robiły wszystko, co mogły – powiedział cytowany przez „Gazetę Lubuską” Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Jak poinformowała zaś Małgorzata Stanisławska z Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze, podjęto czynności mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności tej tragedii. Na miejscu wypadku pojawił się prokurator.
Mateusz Gostyński nie żyje – kim był?
Mateusz Gostyński był piłkarzem Piasta Czerwieńsk. Informację o śmierci 25-latka, który pochodził z Wolsztyna, potwierdził za pośrednictwem Facebooka jego klub:
Z wielkim smutkiem i żalem informujemy, że we wtorek 22 czerwca zmarł tragicznie nasz zawodnik Mateusz Gostyński. Wyrazy głębokiego współczucia rodzinie, bliskim i kolegom składają piłkarze, trenerzy oraz zarząd KS Piast Inex Czerwieńsk. Pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci, Mati
Tragicznie zmarły sportowiec wcześniej występował też w barwach klubów Dąb Kłębowo i Grom Wolsztyn. Ten pierwszy w zamieszczonym w mediach społecznościowych poście przypomniał, że 25-latek dopiero co świętował ze swoją nową drużyną awans do IV ligi:
Z przykrością informujemy, że dziś tragicznie zmarł nasz były zawodnik Mateusz Gostyński, który reprezentował barwy Dębu z pasją i oddaniem przez kilka sezonów, ostatnie dwa lata spędził w drużynie Piast Czerwieńsk, z którą dopiero co w zeszłym tygodniu świętował awans do wyższej ligi… Wcześniej związany także przez lata z KS Grom Wolsztyn. Składamy najszczersze wyrazy współczucia najbliższym Mateusza, świeć Panie nad jego duszą
Mateusza pożegnał też KS Grom Wolsztyn, również wspominając o jego niedawnej radości z sukcesu Piasta:
Dzisiaj dotarła do nas wiadomość o tragicznej śmierci Mateusza Gostyńskiego. My pamiętamy go z piłkarskich rajdów na wolsztyńskim stadionie i godnego reprezentowania barw naszego klubu. Potem ze świetnej gry w Dębie Kębłowo. Jeszcze w weekend cieszył się z awansu swojego obecnego klubu Piast Czerwieńsk do IV ligi, a teraz już nie ma go z nami. Ciężko w to uwierzyć. Za pośrednictwem naszego profilu rodzinie, bliskim, przyjaciołom ślemy wyrazy współczucia. Mati, na zawsze zostaniesz w naszej pamięci