Eurowizja 2021. Hurricane z Serbii rozgrzały Europę
Przed nami wielki finał Eurowizji. W czwartek wyłoniono ostatnich finalistów tegorocznego konkursu. Wśród wykonawców, którym udało się awansować do najważniejszego koncertu, znalazły się reprezentantki Serbii. Dziewczyny z zespołu Hurricane swoim seksownym i energetycznym występem w drugim półfinale rozgrzały Europę.
Eurowizja 2021. Kim są piękne reprezentantki Serbii?
„Loco Loco” to utwór, z którym w 2021 roku zespół Hurricane reprezentuje Serbię na Eurowizji. Jest to jedna z niewielu biorących udział w konkursie piosenek w języku innym niż angielski. Dziewczyny śpiewają wyłącznie po serbsku. Dodajmy, że Hurricane miały wystąpić na Eurowizji już w 2020 roku, jednak wówczas konkurs został odwołany. Ich eurowizyjną propozycją był wówczas utwór „Hasta La Vista”.
W skład serbskiej grupy wchodzą trzy długowłose piękności, które na scenie zachwycają nie tylko głosami, ale i tanecznymi umiejętnościami. Hurricane tworzą 28-letnia Sanja Vučić, 26-letnia Ivana Nikolić i 25-letnia Ksenija Knežević. Warto dodać, że dla Vučić nie jest to pierwsza styczność z eurowizyjną sceną. Sanja w 2016 roku reprezentowała Serbię jako solistka. Z utworem „Goodbye (Shelter)” zajęła w finale 18. miejsce. Ksenija jest natomiast córką Nenada Kneževicia, który w 2015 roku był reprezentantem Czarnogóry.
Eurowizja 2021. „Loco Loco” bije rekordy popularności
Choć bukmacherzy nie dają Hurricane dużych szans na wygranie tegorocznej Eurowizji (w notowaniach Serbia znajduje się obecnie na 18. miejscu – z 1% szans na zwycięstwo), to „Loco Loco” bije rekordy popularności. Czwartkowy występ reprezentantek Serbii jest najchętniej oglądanym ze wszystkich z drugiego półfinału – w niecałą dobę obejrzano go ponad 3 miliony razy. Teledysk do piosenki „Loco Loco” na oficjalnym kanale Eurowizji doczekał się natomiast już 10 mln odsłon. Popularność piosenki Hurricane pokazuje, że po wielu miesiącach pandemii i lockdownu Europa chce się bawić.
