Aktorka i piosenkarka
Sonia Bohosiewicz swoją rozpoznawalność zyskała za sprawą ról w takich produkcjach jak „Rezerwat”, „39 i pół” czy „Usta, usta”. Dziś aktorka spełnia się także muzycznie. W marcu tego roku gwiazda wydała swoją płytę „10 sekretów MM”, zainspirowaną jedną z największych gwiazd Hollywood - Marilyn Monroe.
Dzięki swojej artystycznej działalności, Bohosiewicz może dzisiaj cieszyć się sporym gronem fanów, którzy z zaciekawieniem śledzą jej życie poprzez media społecznościowej. Profil gwiazdy na Instagramie obserwuje aktualnie ponad 340 tys. użytkowników.
Sonia Bohosiewicz topless
Aktorka chętnie dzieli się ze swoimi wielbicielami coraz to nowszymi kadrami, zdradzając im odrobinę szczegółów ze swojego życia. Niedawno do internetowej galerii aktorki na Instagramie trafił wyjątkowo odważny kadr. Bohosiewicz podczas sesji zdjęciowej zapozowała niemalże nago! Pod zmysłowymi fotografiami pojawił się refleksyjny opis:
Pamiętam tą sesje zdjęciową i pamiętam, że ukrywałam się, bo wiedziałam, że jestem za gruba.Zdjęcia mają wodny znak, bo ich nawet nie wybrałam do obrobienia.
Bardzo to wszystko dziwne... mózg płata figle, bo mam w swoich annałach zdjęcie w ciąży, gdzie nie było ono paparadzkim psikusem, a regularną sesją zdjęciową we studio i miałam wrażenie, że jestem aniołkiem Victoria Secret tylko, że w ciąży.
Są momenty, w zaufanych gronach, kiedy pokazuje to zdjęcie i budzi ono poruszenie i podziw i niedowierzanie.
Pod najnowszymi kadrami Bohosiewicz posypały się komentarze. Wierni wielbiciele aktorki dodają swojej idolce otuchy i obsypują ją masą komplementów!
Przepiękna zjawiskowa idealna
Jest Pani przepiękna. Nie jest ważna wielkość brzuszka
Jesteś piękną kobietą i masz zajebiste ciałko
To co sobie potrafimy wmówić skutecznie może nas od czegoś ważnego odwieść. Widzę piękną kobietę na tych zdjęciach, ale nieco zawstydzoną swoim ciałem. Nie róbmy sobie tego nigdy więcej! Nie ma norm ciała bo każde ciało jest wystarczające i piękne