Wnuk zmarłego aktora z "M jak Miłość" jest poważnie chory! Ilona Łepkowska apeluje o pomoc dla rodziny Mariusza Sabiniewicza

Przejmująca prośba o pomoc Ilony Łepkowskiej: „Dobro wraca, pamiętajmy!”

Ilona Łepkowska przez długi czas była mocno związana z produkcją: „M jak Miłość”, tworząc scenariusz do ukochanego serialu Polaków. Po kilku latach producentka postanowiła jednak zamknąć ten rozdział, skupiając się na innych zawodowych projektach, ale od czasu do czasu powraca pamięcią do „Emki”. W ostatnim czasie Łepkowska postanowiła przypomnieć internautom postać Mariusza Sabininewicza – aktora wcielającego się w rolę Norberta Wojciechowskiego: ukochanego Marty (Dominika Ostałowska).

_{Mariusz Sabiniewicz, Domininka Ostałowska i Franciszek Przybylski na planie "M jak Miłość" w 2005 roku. Fot. AKPA}

Sabiniewicz zmarł w 2007 roku na raka trzustki, pozostawiając dwoje dzieci. Od tamtej pory minęło już ponad 14 lat, a w życiu bliskich aktora wiele się zmieniło. W zeszłym roku na świat przyszedł wnuk aktora – Jaś – który zmaga się jednak z poważnymi problemami zdrowotnymi: w Internecie ruszyła zbiórka na jego leczenie.

Pamiętacie Mariusza Sabiniewicza, wspaniałego aktora, który wcielał się przez wiele lat w Norberta? Odszedł przedwcześnie, pokonany przez straszną chorobę. To jest Jego wnuk. Mariuszowi Sabiniewiczowi nie możemy już pomóc, małemu Jasiowi - tak. Proszę wszystkich dobrych ludzi i wiernych fanów "M jak miłość" do wsparcia leczenia Jasia! Mariusz patrzy na nas z nieba i liczy na pewno na to, że pomożemy Jasiowi! Dobro wraca, pamiętajmy! – apelowała Łepkowska.

Zbiórka na leczenie Jasia

Z informacji opublikowanych na stronie internetowej zbiórki wynika, iż życie rocznego Jasia naznaczone jest ogromnym cierpieniem:

Jaś cierpi na rozszczep kręgosłupa ze współistniejącym wodogłowiem, ma niedowład kończyn dolnych, a także stópki końsko-szpotawe. Przeszedł już kilka operacji i zabiegów, jest pod stałą opieką wielu specjalistów i regularnie uczęszcza na rehabilitacje (…).

Rodzice chłopca postanowili walczyć o jego zdrowie, sięgając opinii wielu specjalistów.

(…) Dotychczasowe leczenie stópek w Polsce nie przyniosło niestety oczekiwanych efektów, więc udaliśmy się na konsultację do najlepszego specjalisty zajmującego się leczeniem stóp końsko-szpotawych w Wiedniu. Okazało się, że potrzebna jest kosztowna operacja stópek, po której możliwe będzie dopasowanie ortez dla Jasia i następnie podjęcie prób pionizacji, co jest ogromnym krokiem naprzód (…).

Zbiórkę można wesprzeć również TUTAJ.

Tragiczna śmierć polskiego aktora. 31-latek zginął przysypany gruzem

Młody polski aktor zginął w wypadku na budowie. Na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące okoliczności śmierci Marcina Króla. Lokalne portale podają, co wydarzyło się na miejscu.