Mateusz Damięcki w żałobie
Mateusz Damięcki to polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, którego widzowie doskonale znają z ról w filmach „Kochaj i tańcz”, „Jutro idziemy do kina”, „Przedwiośnie” czy serialach „Na dobre i na złe”, „W rytmie serca” czy przyjaciółki. 39-latek aktywnie udziela się w mediach społecznościowych. Zwykle porusza tam tematy związane ze swoją pracą, choć zdarza mu się też pisać o swoim życiu prywatnym. Ostatnio zamieścił na Instagramie bardzo osobisty wpis. Pożegnał w nim bliską mu osobę.
Damiecki żegna koleżankę z branży
Mateusz Damięcki za pośrednictwem Instagrama poinformował o stracie bliskiej osoby. W serwisie, w którym obserwuje go przeszło 160 tysięcy osób, w poruszających słowach pożegnał koleżankę z branży – reżyserkę Annę Justice.
Kiedy odchodzi ktoś, kto oddał ci część swojego serca i duszy, to tak naprawdę wcale nie odchodzi, tylko wprowadza się na stałe, stając się częścią ciebie. Aniu, od teraz mam cię blisko, czuj się jak u siebie w domu. Nie można umrzeć, kiedy żyje się w innych. I to nie jest tylko wiara. To fakt – napisał Mateusz Damięcki.
Aktor przed laty pracował z Anną Justice na planie filmu „Zagubiony czas”, który ta reżyserowała. Damięcki wcielił się w nim w postać Tomasza Limanowskiego. W produkcji opowiadającej o losach dwójki więźniów obozu koncentracyjnego wystąpili również Joanna Kulig, Lech Mackiewicz, Mirosław Zbrojewicz czy Alice Dwyer, Dagmar Manzel, Susanne Lothar oraz David Rasche.