„Dance Dance Dance 3”. Odcinek 4
W piątek swoją premierę miał czwarty odcinek trzeciego sezonu „Dance Dance Dance”. Sugerując się zapowiedziami tego odcinka, mogło się wydawać, że uczestnicy show znów będą musieli zmierzyć się z ostrą krytyką jurorów. Na krótkich filmikach przedstawiono wówczas smutną scenę z treningu Roksany Węgiel i Oliwii Górniak, gdzie Roxie nie mogła powstrzymać łez po słowach Agustina Egurroli.
Ostatecznie okazało się, że dziewczęta zostały wspaniale ocenione. Zyskały najwyższą notę odcinka -25,5 pkt. Najgorzej poradziła sobie para rolników - zostali ocenieni na 16,5 pkt. Ich występ okazał się kwestią sporną u jurorów.
Nie było rytmu w nogach. Połowa rzeczy była poza muzyką. To jest konkurs tańca – wyznał Agustin Egurrola.
Na te słowa mocno zareagowała Ida Nowakowska:
To jest zabawa w konkurs tańca. To nie są tancerze
Do dyskusji dołączyła również Joanna Jędrzejczak. Swoje uwagi skierowała do Idy Nowakowskiej, zarzucając jurorce brak konsekwencji w sposobie oceniania uczestników.
Myślę, że ty z odcinka na odcinek jesteś coraz bardziej sprzeczna sama ze sobą – wyznała mistrzyni MMA.
Pomimo lekkiego zgrzytu za stołem sędziowskim, ostatecznie wszystkim udało się dojść do porozumienia.
Widzowie „DDD3” w końcu zadowoleni
Cięty język i uwagi przyprawiające o płacz uczestników nie podobały się dotychczas widzom show. Na profilach produkcji w mediach społecznościowych pojawiało się wówczas sporo komentarzy od zniesmaczonych widzów, którzy zamiast programu rozrywkowego otrzymali, jak niektórzy twierdzą, „igrzyska śmierci”.
W ostatnim odcinku postanowili złagodzić nieco swój ton do uczestników, co naturalnie zostało zauważone przez fanów produkcji.
Da się fajnie sędziować? Da się. Wreszcie rozsądne i merytoryczne komentarze – czytamy w komentarzach pod jednym z postów na facebookowej stronie „DDD3”.
Czy Wam również ostatni odcinek przypadł do gustu?
